Energa Toruń nałożyła na Victorię Macaulay karę finansową za odmowę wyjścia na parkiet w wyjazdowym meczu przeciwko Pszczółce AZS UMC Lublin
Zgodnie z regulaminem klub postanowił obciąć Amerykance miesięczną pensję. Macaulay spędziła we wspomnianym meczu na parkiecie niespełna dwie i pół minuty gry, po czym z niewiadomych przyczyn odmówiła dalszej gry. Spotkanie zakończyło się jednopunktową porażką Katarzynek (74:75).
– Dokładnie przeanalizowaliśmy wydarzenia w Lublinie – mówi Krystyna Bazińska, dyrektor klubu. – Nie było żadnych okoliczności, które uzasadniały zachowanie zawodniczki. Kara jest zgodna z zapisami w klubowym regulaminie. Zazwyczaj jesteśmy dalecy od tego typu konsekwencji, ale w tym przypadku nie mieliśmy już wyjścia.
Klub nie zdecydował o zwolnieniu Amerykanki, zatem występ w derbowym pojedynku z Artego Bydgoszcz (28 lutego) na dzień dzisiejszy nie jest zagrożony.
