Ulica Gagarina po raz kolejny stała się obiektem zainteresowań policji. W czwartek rano municypalni dostali zgłoszenie o ciele mężczyzny, leżącym w lasku na Bielanach. Trwa dochodzenie w tej sprawie
Około godziny ósmej rano do dyżurnego toruńskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o ciele mężczyzny, znajdującym się w lasku na Bielanach, nieopodal akademików. Na miejsce niezwłocznie udali się mundurowi.
– Na miejscu zdarzenia pracują policjanci. Do tej pory udało się wykluczyć udział osób trzecich. Być może było to samobójstwo – mówi Wojciech Chrostowski, oficer prasowy toruńskiej policji.
Prawdopodobnie mężczyzna zmarł śmiercią naturalną, ale przyczyny zgonu wyjaśni dopiero sekcja zwłok. Denat miał 36 lat. Więcej szczegółów powinniśmy poznać wkrótce. Będziemy o nich informować na bieżąco.