FC Toruń z kolejną wyjazdową wygraną w Futsal Ekstraklasie. Tym razem podopieczni Klaudiusza Hirscha nie dali szans rywalom z Rudy Śląskiej i pewnie pokonali drużynę Gwiazdy 3:1. Dwie bramki zdobył Marcin Mikołajewicz, który tym samym dogonił w klasyfikacji strzelców Oleksandra Bondara
Niedzielna wygrana była dopiero drugą wyjazdową w tym sezonie zawodników z Grodu Kopernika. Mimo to torunianie plasują się obecnie na 4. pozycji w ligowej tabeli, co daje im miejsce w strefie medalowej. Po rundzie zasadniczej dwie najlepsze drużyny zagrają o złoto, z kolei zespoły z miejsc 3. i 4. powalczą ze sobą o brąz.
Pierwsza część spotkania była toczona w szybkim tempie, z wyraźną przewagą torunian. Świetnie w bramce rudzian spisywał się jednak Krystian Brzenk. Golkiper gospodarzy wyrastał na bohatera spotkania, broniąc świetne uderzenia m.in. Krzysztofa Elsnera i Michała Suchockiego. Dobrze między słupkami radził sobie również Nicolae Neagu. Efekt – 0:0 do przerwy.
Po zmianie stron zdecydowanie groźniej zaatakowali gospodarze. Swoje szanse mieli Wojciech Działach oraz Mateusz Krzymiński, ale to Marcin Mikołajewicz otworzył wynik spotkania. W 27 minucie reprezentant Polski skutecznie wykończył akcję strzałem po długim słupku. Chwilę później bliski podwyższenia wyniku był Michał Suchocki, lecz piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na słupku. „Suchy” zrehabilitował się jednak w 32 minucie i na tablicy świetlnej było już 0:2. Trzecią bramkę, a swoją drugą w tym spotkaniu, dorzucił Mikołajewicz w ostatniej minucie meczu. Na kilka sekund przed jego końcem honorowego gola dla Rudy Śląskiej zdobył jeszcze Sławomir Pękala.
Maraton meczów wyjazdowych dobiegł końca. W trzech spotkaniach na obcym terenie torunianie zdobyli 6 punktów. Teraz czeka ich pojedynek w hali UCS z AZS-em Uniwersytet Śląski Katowice. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 27 lutego, o godzinie 16:00.
Gwiazda Ruda Śląska – FC Toruń 1:3 (0:0)
0:1 M. Mikołajewicz (26.28), 0:2 M.Suchocki (31.40), 0:3 M. Mikołajewicz (39.38), 1:3 S. Pękala (39.46)