Dobiegła końca runda zasadnicza Toruńskiej Ligi Unihokeja. Pewne udziału w decydującym etapie rozgrywek są jak na razie Avanti oraz Szara Strefa. Kolejnych półfinalistów wyłonią mecze play-off
Sobotnie zmagania rozpoczęto od pojedynku Szarej Strefy z Kalą Izolacje. Pewne dwubramkowe prowadzenie obrońcom tytułu Mistrza TLU dał Łukasz Nowasielski. Do przerwy padły jeszcze trzy bramki, w tym jedna samobójcza dla Kaly Izolacje. Niefortunnie spotkanie zakończyło się dla jednego z czołowych graczy Szarej – Macieja Reszka, któremu odnowiła się kontuzja. Mimo to, druga połowa zapowiadała się na równie emocjonującą. W niej padło pięć kolejnych bramek. Pierwszego gola w sezonie zaliczył hiszpański pomocnik Rufete. Największą niespodzianką było jednak dokonanie Łukasza Nowasielskiego. Kapitan Szarej Strefy przekroczył magiczną liczbę 200 bramek z jego udziałem. Przez sześć sezonów, 51 spotkań w rundzie zasadniczej zdobył on 134 gole i 66 asyst.
– Chciałbym podziękować każdej osobie, która przyczyniła się do mojego wielkiego sukcesu – skomentował Nowasielski. – Każde Wasze podanie, reprymenda w szatni, wszystko wpłynęło na ukształtowanie zawodnika, którym jestem w chwili obecnej. Dozgonna wdzięczność nie wystarczy, aby opisać to, ile znaczą dla mnie słowa Szara Strefa. Serce mam jedno, a osób, które znajdują się w nim poza Córeczką, Żoną, Bratem całe mnóstwo.
W kolejnym spotkaniu mierzyły się Elasta z GB Team. Na bramki nie musieliśmy długo czekać. Już w czwartej minucie zawodnicy GB wyszli na prowadzenie, jednak dwie minuty później za sprawą Blachowskiego ponownie był remis. Ofensywa, emocjonująca gra towarzyszyła nam do ostatnich minut. Dwubramkowe prowadzenie udało się wypracować Elaście, która ostatecznie wygrała 4:2.
Mało kto by się spodziewał, ale trzeci mecz okazał się najbardziej wyrównany. Grająca po raz drugi dziś Szara Strefa podejmowała przed ostatni w ligowej tabeli TSŻ Toruń. Już początek zwiastował zacięty mecz. Jako pierwsi bramkarza rywala pokonali gracze TSŻ, a wyrównania doczekaliśmy się dopiero w końcówce pierwszej połowy. Rywale Szarej Strefy poszli za ciosem i po raz kolejny wyszli na prowadzenie. Sensacja była blisko, jednak Mistrzowie TLU szybko wrócili na właściwie tory. Zdobycie czterech bramek dało pewne prowadzenie. Gracze TSŻ zdołali jeszcze dwukrotnie znaleźć drogę do bramki Krzyniasa, kończąc mecz wynikiem 4:5.
W starciu Kali-Izolacje przeciwko GB Team szanse awansu miał już tylko pierwszy zespół. Zmotywowani gracze z w żółtych strojach od razu rozpoczęli pogoń za zwycięstwem. Mimo akcji pod obiema bramki, dużo bardziej skuteczni okazali się gracze Kali-Izolacje, którzy ostatecznie wygrali 5:1. W piątym spotkaniu na przeciwko siebie stanęli gracze Elasty i TSŻ. Spotkanie ułożyło się pod dyktando gospodarzy, którzy nie dali dojść do głosu rywalom. Zgrana defensywa i przemyślane ataki poskutkowały aż sześciopunktowym prowadzeniem. Było to ważne zwycięstwo dla Kaly, które pozwalało nadal myśleć o udziale w walce play-off.
W ostatnim pojedynku wicemistrzowie rozgrywek – Avanti mierzyło się z TKU Magic Sticks. Drugi z zespołów potrzebował remisu, by znaleźć się na miejscu szóstym tabeli rozgrywek. Do tego jednak nie doszło. Avanti za sprawą Śliwińskiego jako pierwsze wyszło na prowadzenie. Chwile później TKU doprowadziło do wyrównania, a nawet wyszło na prowadzenie. Wicemistrzowie TLU nie dali jednak za wygraną. Dwie składne akcje, przepiękne strzały dały prowadzenie. Wraz z końcowym gwizdkiem na tablicy widniał wynik 4:2.
Rundę zasadniczą wygrywa Avanti, a na miejscu drugim plasuje się Szara Strefa. Obie drużyny od razu awansowały do półfinałów. Kolejne miejsca dla Elesty, FT Rumi, GB Teamu lub Kali-Izolacje wyłonią spotkania play-off, z kolei TKU, TSŻ oraz Forza zagrają o miejsca 7-9.
Tabela po rundzie zasadniczej:
1. Avanti – 19 pkt
2. Szara Strefa – 18 pkt
3. Elesta – 18 Pkt
4. Floorball Team Rumia – 16 pkt
5. GB Team – 13 pkt
6. Kala Izolacje – 10 pkt
7. TKU Magic Sticks – 9 pkt
8. TSŻ Toruń – 3 pkt
9. Forza – 0 pkt