Od 28 lutego w malezyjskim Kuala Lumpur odbywają się Drużynowe Mistrzostwa Świata w tenisie stołowym. Dzięki świetnej postawie Jakuba Dyjasa, reprezentacja Polski w swoim pierwszym meczu pokonała Singapur 3:2
Udana inauguracja zawodów to w dużej mierze zasługa toruńskiego tenisisty Jakuba Dyjasa. Zawodnik Energi Manekin w starciu z azjatycką ekipą zdobył dwa punkty. W pierwszym secie pokonał Gao Ninga 3:2. Pojedynek od początku obfitował w ciekawe zagrania, a losy każdej partii ważyły się do ostatnich punktów. Świetna postawa torunianina dawała wielkie nadzieje na zwycięstwo w piątym, decydującym dla nas secie. Dyjas tym razem stoczył pojedynek z Yangem Zi. O zwycięstwo było jednak znacznie łatwiej niż poprzednio, co potwierdzają dwie ostatnie partie, które toruński gracz wygrał aż 11:5.
Drugi zawodnik Energi Maneki Toruń – Konrad Kulpa był w tym meczu rezerwowym. Kolejnymi rywalami biało-czerwonych będą Ukraina, Portugalia, Japonia, Białoruś.
Singapur – Polska 2:3
Gao Ning – Jakub Dyjas 2:3 (11:9, 9:11, 11:13, 11:8, 9:11)
Yang Zi – Wang Zeng Yi 3:1 (5:11, 11:5, 11:7, 15:13)
Chew Zhe Yu Clarence – Daniel Górak 1:3 (2:11, 11:9, 8:11, 3:11)
Gao Ning – Wang Zeng Yi 3:2 (11:7, 6:11, 11:8, 9:11, 11:9)
Yang Zi – Jakub Dyjas 1:3 (9:11, 11:8, 5:11, 5:11)