Prośby mieszkańców wysłuchane – dokąd pojedzie dodatkowa linia MZK?

0
4266

Mieszkańcy Obrowa od lat dopominali się o uruchomienie dodatkowej linii autobusowej, która dojeżdżałaby do ich gminy. Ich prośby nareszcie zostały wysłuchane. Połączenie komunikacyjne Toruń-Obrowo będzie możliwe dzięki współpracy międzygminnej wspomnianych miejscowości

Po prawie półrocznych rozmowach z prezydentem Torunia, mieszkańcami Obrowa oraz władzami MZK, w końcu zdecydowano się pociągnąć nitkę komunikacji miejskiej aż do podtoruńskiej gminy.

– Temat kursowania autobusów do Obrowa od kilku lat był poruszany na różnych spotkaniach – mówi Andrzej Wieczyński, wójt gminy Obrowo. – Informowaliśmy, że przydałaby się nitka komunikacyjna do naszej gminy, bo polepszyłoby to sieć komunikacyjną. Wcześniej już o tym dyskutowaliśmy i zadecydowaliśmy, że od września tego roku zostanie w budżecie zapisana kwota na uruchomienie takiej nitki MZK, pod warunkiem, że zostaną podpisane stosowne dokumenty. Wszystkie rozmowy trwały pół roku. Rozmawialiśmy z dyrektorem MZK oraz Panem Prezydentem, Michałem Zaleskim. Ustaliliśmy na początku ile ma być tych kursów i jakich miejscowości będą one dotyczyć.

Połączenie komunikacyjne było niezbędne dla Obrowa. Wielu mieszkańców miejscowości pracuje w Toruniu i dojeżdża autobusami PKS. Nie jeżdżą one jednak dostatecznie często i trzeba było podjąć współpracę z MZK.

Na pewno będą kursy w godzinach porannych, bo właśnie wtedy są one najbardziej potrzebne – mówi Wieczyński. – Podobnie wieczorem. W trakcie ustalania są jeszcze kursy w okolicach godzin południowych. Oczywiście to jest początek, bo będziemy robili sondaż ilu mieszkańców jest zainteresowanych korzystaniem z komunikacji miejskiej. Jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy co roku zwiększać ilość kursów. Póki co, będzie ich około piętnastu. – kończy.