Od niedawna w Toruniu ciekawość budzą dość dwuznaczne treści, kryjące się pod hasłem „Robię to na dwa”. Tajemnicza kampania na pierwszy rzut oka sugerowała ukazanie problemu uzależnienia od seksu lub narkotyków. Jej przesłanie zostało już ujawnione i nie ma nic wspólnego z przypuszczeniami ludzi
Spot zapowiadający akcję miał przede wszystkim zaintrygować, co z pewnością mu się udało. Główna bohaterka Marta wymieniała wyrwane z kontekstu czynności, kojarzące się z uzależnieniem od seksu i narkotyków, a filmik utrzymany był w mrocznej stylistyce. Jego kontynuacją było dokończenie przez Martę dwuznacznych wyrażeń i wyjaśnienie, że chodziło o… Studiowanie dwóch kierunków!
Autorami kampanii „Robię to na dwa” są studenci Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jej celem jest zachęcenie studentów do podjęcia nauki na dwóch kierunkach jednocześnie. Chcą oni obalić stereotypy dotyczące kwestii poświęcania całego swojego czasu na naukę. Wcale nie musi tak być! Wystarczy dobrze zorganizować swój czas i wszystko da się pogodzić. Znajdzie się wtedy czas na spotkania ze znajomymi, odpoczynek, imprezy czy rozwijanie swoich pasji. A plusów podjęcia dwóch kierunków studiów jest wiele – obszerna wiedza w kilku dziedzinach, lepsze cv, większe perspektywy, a co za tym idzie – być może lepsza praca w przyszłości.
– Osoby studiujące 2 kierunki postrzegane są często jako osoby poświęcające cały swój czas jedynie nauce. Poprzez kampanię „Robię to na dwa” chcemy pokazać, że rzeczywistość jest zupełnie inna – twierdzą organizatorzy.
Na profilu akcji na Facebooku zaczęły pojawiać się historie osób, które jednocześnie studiują dwa fakultety. Na swoim przykładzie pragną pokazać i zachęcić, że warto robić to #nadwa.
A Ty… Podejmiesz wyzwanie?
https://www.youtube.com/watch?v=eDwWHCzvroM
https://www.youtube.com/watch?v=h9vv9Pz_SMQ
