W piątek zakończyły się zmagania 20. Samolotowych Mistrzostw Świata w lataniu rajdowym, które odbywały się w portugalskim Santa Cruz. Z zawodów bez medalu wróci niestety Bolesław Radomski. Torunianin ukończył czempionat na 5. pozycji
Bolesław Radomski wraz z Dariuszem Lechowskim bronili srebrnego medalu wywalczonego przed dwoma laty w Toruniu w kategorii Unlimited. Niestety, ta sztuka im się nie udała. Srebro zdobyli za to Michał i Marcin Wieczorkowie, którzy na podium rozdzielili dwie francuskie pary – J. Cherioux i D. Le Gentil oraz O. Riviere i J. Jireau. W kategorii Advanced srebrne medale wywalczyli również Jarosław Sysio i Marcin Skalik.
Początek mistrzostw ułożył się znakomicie dla Polaków. Po pierwszej konkurencji pierwsze cztery pozycje zajmowali reprezentanci Polski, w tym Radomski i Lechowski, którzy plasowali się na 4. miejscu. Sytuacja torunianina nie zmieniła się po drugiej konkurencji. Punktem kulminacyjnym w sytuacji Radomskiego i Lechowskiego był kolejny dzień zmagań. Polacy świetnie radzili sobie w powietrzu, jednak błąd popełnili na ziemi podczas wypełniania sprawozdania, który kosztował ich aż 250 punktów karnych. Ostatniego dnia zmagań zawodnicy robili co mogli, by odrobić straty, ale okazały się one zbyt duże. Ostatecznie Bolesław Radomski i Dariusz Lechowski ukończyli mistrzostwa na 5. miejscu.