Nowy Dyrektor Artystyczny Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej – jakie rewolucje czekają w repertuarze?

0
1337

Toruńska Orkiestra Symfoniczna wciąż zaskakuje nowościami. Nowy Dyrektor Artystyczny zapowiada konkretne zmiany i zdradza pomysły na najbliższy rok. Jedno jest pewne – repertuar ma przyciągnąć każdego mieszkańca naszego miasta. 

„Dowództwo“ artystyczne nad orkiestrą objął maestro Mariusz Smolij. Jest on zdecydowanie jednym z najwybitniejszych dyrygentów swojego kolenia, który miał liczne okazje prezentować swoje umiejętności w Stanach Zjednoczonych oraz całej Europie. Teraz, pod jego batutą, toruńską orkiestra ma nadzieję wzbić się do gwiazd. Sam zainteresowany prezentuje bardzo ambitne podejście do sprawy, zasypując falą innowacyjnych pomysłów.

Zespół ma ogromny potencjał – mówi. – Będziemy się starali kierować jak najbardziej interesujące programy i zapraszać ciekawych artystów. Nie jest tajemnicą, że liczba stuprocentowych melomanów nie jest wielka. Jednym z naszych celów jest, aby każdy mieszkaniec Torunia znalazł coś dla siebie. Czy to jest Beethoven czy Frank Sinatra – dobrze zagrana muzyka trafia do każdego.

Orkiestra zapowiada zmiany w kwestii doboru muzyki i określenia jej odbiorców. W planach są m.in. koncerty rodzinne. Repertuar będzie tak dopasowany, by przyciągać dzieci nawet od wieku przedszkolnego. Pojawiają się także zapowiedzi ciekawej współpracy z toruńskimi szkołami podstawowymi oraz średnimi. Maestro Smolij pragnie także podpisania dodatkowej umowy z artystami z Grodu Kopernika, aby prezentowali oni swoją twórczość także w szkołach.

Zależy nam, aby młodzież stała się częścią publiczności – kontynuuje. – Aby ludzie, którym symfonia wydawała się najnudniejszą rzeczą, jaką można wysłuchać, zmienili swoje zdanie. Będziemy pracować w tym kierunku – podkreśla.

Głównym problemem, z którym boryka się orkiestra, jest skłonienie słuchaczy, aby przychodzili na koncerty. Aby przekonać ich do powrotu, planują użyć swojej najsilniejszej broni – muzyki. Nadal jednak wiele osób, które nigdy nie były na sali koncertowej, posiada negatywne nastawienie. Znając dorobek muzyczny przeszłych pokoleń można zauważyć, że do pewnych klasyków wracają nie tylko starsi, ale zaczynają je propagować również młodzi. Zapytaliśmy nowego Dyrektora Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej o zdanie na temat możliwości stworzenia w dzisiejszych czasach koncertu, który połączyłby wszystkie pokolenia.

Muzyka jest językiem uniwersalnym – tłumaczy. – Nie trzeba jej tłumaczyć i ma wartości, które w stu procentach trafiają do ludzi, którzy mają przynajmniej częściowo otwarte głowy i przynajmniej częściowo otwarte serca, niezależnie od wieku i poziomu edukacyjnego. Ogromny procent ludzi, którzy wcześniej nie byli na koncertach, odchodzi z wielkim wrażeniem i świadomością, że chcą to przeżyć jeszcze raz – kończy.

Naszej Orkiestrze Symfonicznej nie brakuje kreatywności, pasji i temperamentu, więc z pewnością torunian czeka wiele atrakcji. W planach jest wiele atrakcji, które z pewnością zadowolą te najbardziej wybredne gusta. Zapraszamy do zapoznania się z najnowszą broszurą TOSu.