KS Toruń przegrało wyjazdowe spotkanie z Falubazem Zielona Góra 43:47. Na starcie nie pojawił się jednak Paweł Przedpełski, który jeszcze nie doszedł do pełni zdrowia po niedawnym upadku. Komplet punktów zdobył Jarosław Hampel
Spotkanie od dawna zapowiadało się niezwykle emocjonująco i takie też było, choć obie ekipy przystąpiły do niego w mocno osłabionych składach. Po stronie gospodarzy zabrakło Grzegorza Walaska i Andreasa Jonssona, a w drużynie toruńskiej pojechać nie mogli Adrian Miedziński i Paweł Przedpełski. Cała czwórka nie wyleczyła jeszcze w pełni swoich urazów, a efektem absencji tylu żużlowców, mecz ten został zdjęty z telewizyjnej ramówki. Kibice zebrani na stadionie, na brak emocji nie mogli jednak narzekać!
Najbardziej ekscytującymi biegami były te z udziałem Piotra Protasiewicza. Już w czwartym wyścigu, świetną walkę stoczyli ze sobą właśnie Protasiewicz oraz Grigorij Łaguta. W ostatecznym rozrachunku lepszy okazał się „Pepe”, jednak zaledwie o metr. Nie mniej emocji dostarczył nam bieg szósty. Tym razem doświadczony zielonogórzanin okazał się lepszy od Jasona Doyle’a. Protasiewicz akcją meczu popisał się jednak w biegu jedenastym, kiedy to tuż po starcie na podwójne prowadzenie wyszli torunianie, lecz na drugim wirażu, „Pepe” jednym atakiem minął duet KS Toruń.
Mimo tak świetnej jazdy na dystansie Protasiewicza, który zdobył dwanaście oczek, większą zdobyczą punktową popisał się Jarosław Hampel. Reprezentant Polski był dziś zdecydowanie najlepszy i przez całe spotkanie rywale oraz koledzy z drużyny oglądali jego plecy. Osiem punktów i jeden bonus przypadł Aleksandrowi Łoktajew, a pięć oczek zdobył Krzysztof Jabłoński. Dużo szans otrzymał dzisiaj Alex Zgardziński, lecz na swoim koncie zapisał on tylko cztery punkty, o jeden więcej od Krystiana Pieszczka. Bez żadnej zdobyczy punktowej, mecz zakończył Adam Strzelec.
W drużynie toruńskiej najlepsi byli Grigorij Łaguta i Chris Holder. Ten pierwszy zdobył jedenaście, zaś drugi dziesięć punktów oraz dwa bonusy. Niewiele gorzej zaprezentowali się Kacper Gomólski (8) i Jason Doyle (7+1). W zespole z Grodu Kopernika, najczęściej pod taśmą stawał dzisiaj Oskar Fajfer. Młodzieżowiec KS Toruń wystąpił w sześciu biegach i zdobył tyle samo punktów, po dwóch „trójkach” na początek i na koniec swoich występów w meczu. Jedno oczko dorzucił także Dawid Krzyżanowski, za to rolę Strzelca w Falubazie, przejął Paweł Wolender.
Kolejne spotkanie KS Toruń rozegra na Motoarenie z PGE Stalą Rzeszów. Mecz odbędzie się za dwa tygodnie – 10 maja. Czy do tego czasu wyzdrowieją Paweł Przedpełski i Adrian Miedziński? Kontuzjowani zawodnicy uspokajają, że wszystko idzie zgodnie z planem i powinniśmy ich ujrzeć w następnym spotkaniu. Nie pozostaje nam nic innego jak wierzyć im na słowo!
Punktacja:
KS Toruń – 43
1. Chris Holder – 10+2 (1*,3,1,2*,3)
2. Kacper Gomólski – 8 (2,1,3,2,0)
3. Jason Doyle – 7+1 (1,2,2,1*,1)
4. Paweł Wolender – 0 (0,-,-,-)
5. Grigorij Łaguta – 11 (2,2,3,2,2)
6. Oskar Fajfer – 6 (3,0,t,0,0,3)
7. Dawid Krzyżanowski – 1 (0,1,-,0)
SPAR Falubaz Zielona Góra – 47
9. Jarosław Hampel – 15 (3,3,3,3,3)
10. Adam Strzelec – 0 (0,-,-,-)
11. Aleksandr Łoktajew- 8+1 (2*,2,2,0,2)
12. Krzysztof Jabłoński – 5+1 (3,0,1*,1,0)
13. Piotr Protasiewicz – 12 (3,3,2,3,1)
14. Alex Zgardziński – 4+1 (1*,1,1,0,1)
15. Krystian Pieszczek – 3 (2,t,0,1)
Bieg po biegu:
1. (62,47) Hampel, Gomólski, Holder, Strzelec 3:3
2. (63,06) Fajfer, Pieszczek, Zgardziński, Krzyżanowski 3:3 (6:6)
3. (61,75) Jabłoński, Łoktajew, Doyle, Wolender 5:1 (11:7)
4. (62,15) Protasiewicz, Łaguta, Krzyżanowski, Pieszczek (t) 3:3 (14:10)
5. (62,57) Holder, Łoktajew, Gomólski, Jabłoński 2:4 (16:14)
6. (62,66) Protasiewicz, Doyle, Zgardziński, Fajfer 4:2 (20:16)
7. (62,94) Hampel, Łaguta, Zgardziński, Fajfer (t) 4:2 (24:18)
8. (63,44) Gomólski, Protasiewicz, Holder, Pieszczek 2:4 (26:22)
9. (62,87) Hampel, Doyle, Pieszczek, Fajfer 4:2 (30:24)
10. (62,38) Łaguta, Łoktajew, Jabłoński, Fajfer 3:3 (33:27)
11. (63,38) Protasiewicz, Gomólski, Doyle, Zgardziński 3:3 (36:30)
12. (63,53) Fajfer, Holder, Zgardziński, Łoktajew 1:5 (37:35)
13. (63,13) Hampel, Łaguta, Jabłoński, Krzyżanowski 4:2 (41:37)
14. (63,15) Holder, Łoktajew, Doyle, Jabłoński 2:4 (43:41)
15. (62,94) Hampel, Łaguta, Protasiewicz, Gomólski 4:2 (47:43)
Sędzia: Marek Wojaczek
Widzów: 12 000
NCD uzyskał Krzysztof Jabłoński – 61,75 s. – w biegu nr III
Zestaw: II