Elana Toruń przegrała we Wronkach z rezerwami Lecha Poznań 0:1 w meczu piętnastej kolejki trzeciej ligi grupy drugiej. Jedyną bramkę w trzynastej minucie spotkania strzelił Patryk Janasik
W sobotnim spotkaniu rywala Elany wzmocnili trzej gracze z pierwszego składu Kolejorza: Jasmin Burić, Maciej Wilusz oraz Dariusz Dudka. W toruńskim zespole natomiast zabrakło dwóch kontuzjowanych graczy: Damiana Lenkiewicza i Łukasza Uszalewskiego.
Od pierwszych minut meczu dominowali gospodarze. Niestety, w trzynastej minucie spotkania bramkarza Elany, Bartosza Piotrowskiego strzałem z dystansu pokonał Patryk Janasik. Sporo szczęścia chwilę później mieli piłkarze z Grodu Kopernika, bo piłka po strzale Pawła Tomczyka odbiła się od poprzeczki, jednak nie przekroczyła linii bramki i nadal było 1:0 dla gospodarzy. Torunianie próbowali wielokrotnie doprowadzić do remisu, ale nie przyniosło to spodziewanego efektu. Pod koniec pierwszej części gry okazję do zdobycia bramki miał Marcin Wasielewski, ale na szczęście na wysokości zadania stanęła defensywa żółto-niebieskich, która zablokowała strzał zawodnika rezerw Lecha Poznań. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i podopieczni Jerzego Cyraka schodzili na przerwę z jednobramkową stratą.
Na początku drugiej odsłony sobotniego pojedynku piłkarze Elany próbowali doprowadzić do wyrównania. Najbliżej tego było po rzucie wolnym kiedy to po strzale Łukasz Zagdańskiego piłkę wybronił, Jasmin Burić. Torunianie jeszcze próbowali swoich sił na zdobycie wyrównującej bramki, lecz żaden strzał nie znalazł drogi do siatki. Sporo szczęścia w siedemdziesiątej minucie mieli goście. Wynik mógł podwyższyć Niklas Zulciak, jednak z najbliższej odległości futbolówkę skierował wysoko nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Piotrowskiego. W osiemdziesiątej czwartej minucie na boisko wszedł Bartosz Maćkiewicz, syn Jarosława, który w przeszłości reprezentował zarówno Elanę Toruń, jak i poznańskiego Lecha. Pod koniec meczu torunianie próbowali doprowadzić do remisu, ale świetnie w bramce spisywał się Burić. Ostatecznie Elana Toruń przegrała z Lechem II Poznań 0:1.
Piłkarze żółto-niebieskich pozostawili po sobie dobre wrażenie, gdyż wzmocnieni trzema graczami z podstawowego składu Lecha Poznań ulegli rywalom tylko jedną bramką. Po sobotnim spotkaniu Elana spadła na szóste miejsce w ligowej tabeli. Żółto-niebiescy mają na swoim koncie dwadzieścia sześć punktów, ale mecz rozegrany mniej niż rywale. Podopieczni Ivana Djurdjevicia z kolei zajmują trzecie miejsce z dorobkiem dwudziestu ośmiu oczek.
Kolejne spotkanie, toruńska Elana rozegra w sobotę, 19 listopada na Stadionie Miejskim przy ulicy Bema z Klubem Sportowym Chwaszczyno. Początek sobotniej potyczki zaplanowano na godzinę 14.00. Będzie to ostatnie ligowe spotkanie Elany w Toruniu w tym roku.
Lech II Poznań – Elana Toruń 1:0 (1:0)
1:0 Patryk Janasik 13 min.
Lech II Poznań: Jasmin Burić – Maciej Orłowski, Dariusz Dudka, Maciej Wilusz, Marcin Wasielewski – Jakub Pawlicki, Patryk Janasik – Wojciech Mielcarek, Krzysztof Kołodziej (60. Kacper Chodyna), Niklas Zulciak – Paweł Tomczyk (91. Marcin Banaszak)
Elana Toruń: Bartosz Piotrowski – Adrian Gołdyn, Daniel Ciach, Rafał Więckowski, Dawid Zamiatowski – Jacek Figaszewski, Michał Glanowski, Maciej Stefanowicz, Marcin Trojanowski, Tomasz Bzdęga, Łukasz Zagdański