W III lidze niebawem zakończy się przerwa zimowa. Do rywalizacji wróci Elana Toruń, która intensywnie przygotowuje się do wznowienia rozgrywek. W klubie doszło do wielu zmian. Drużynę zasilili nowi zawodnicy, a jeszcze inni powrócili do zespołu. Zmiany dosięgnęły również sztabu Elany – nowym menedżerem zespołu został Robert Kłos
Za nieco ponad dwa tygodnie Elana powróci na ligowe boiska, by walczyć o upragniony awans do II ligi. By ten cel zrealizować, w klubie poczyniono pewne zmiany. Przede wszystkim rozwiązano kontrakty z paroma piłkarzami, a w ich miejsce zakontraktowano młodych, perspektywicznych graczy. Jednym z nich jest Hubert Krawczun, który jeszcze do niedawna reprezentował Miedź Legnica, ale udane testy w Elanie zagwarantowały mu miejsce w toruńskim zespole.
– Przede wszystkim jestem zadowolony, że tutaj jestem i wraz z drużyną mogę walczyć o awans. Trenujemy mocno i mam nadzieję, że w każdym meczu będziemy walczyć o zwycięstwo i osiągniemy nasz cel – mówi Hubert Krawczun.
Kolejnym nowym nabytkiem żółto-niebieskich jest Bartosz Tetych. Dwudziestolatek ma już za sobą przygodę w paru klubach. Tetych między innymi reprezentował barwy poznańskiego Lecha, grając w drużynie juniorskiej oraz Lechu II. Ostatnio występował w drużynie pierwszoligowej Wisły Puławy. Przejścia do Elany nie jest jednak dla niego degradacją.
– Przejścia do Elany nie traktuję jako degradacji. Jestem jeszcze młodym graczem i wciąż się rozwijam. Mam nadzieję, że dobre występy w Elanie będą miały przełożenie na wynik sportowy i mój dalszy rozwój – zapewnia Tetych.
W Toruniu doszło również do dwóch wielkich powrotów. Pierwszym jest Krystian Tomaszewski, który w zeszłym sezonie był niekwestionowaną gwiazdą Elany i jej najlepszym strzelcem. Tomaszewski do Torunia wraca z Polonii Bytom, gdzie grał w ramach wypożyczenia. Ponownie w składzie Elany pojawi się również Hubert Świtalski. Bramkarz w ostatnich miesiącach był zawodnikiem Sokoła Kleczew, ale pobyt w Wielkopolsce nie był dla niego zbyt udany.
– W Kleczewie miałem słaby okres, ale wracam do miasta, w którym się dobrze czuje i klubu, z którym byłem związany. Liczę na awans w tym sezonie – mówi Świtalski.
Do zmian doszło także w sztabie żółto-niebieskich. Nowym menedżerem zespołu został Robert Kłos, który toruński klub zna bardzo dobrze, ponieważ w nim zaczynał swoją karierę. W późniejszych latach można go było oglądać na boiskach Ekstraklasy, gdzie reprezentował Zagłębie Lubin, Widzew Łódź oraz Odrę Wodzisław Śląski. Teraz Kłos będzie pełnił funkcję prawej ręki trenera Jerzego Cyraka.
– Przejść z boiska w rolę menedżera pierwszego zespołu jest dość łatwo, bo kontakt nawiązany z zawodnikami w szatni jest przeniesiony na biuro i rozmowy z pierwszym trenerem i kierownikiem – twierdzi Robert Kłos. – Podchodzę do tego pozytywnie. Mamy określony cel do zrealizowania i chciałbym, żeby zawodnicy, którzy do nas przyszli nie byli uzupełnieniem, ale raczej wzmocnieniem naszego składu.
W osiemnastej kolejce trzeciej ligi torunianom przyjedzie się zmierzyć w meczu wyjazdowym z Gwardią Koszalin. Zanim jednak to nastąpi, Elana rozegra jeszcze jeden sparing. Przeciwnikiem żółto-niebieskich będzie legendarny polski klub – Widzew Łódź. Spotkanie rozpocznie się już w najbliższą sobotę o godzinie 14:00 przy boisku Na Skarpie. Podczas meczu będzie można zakupić karnety na rundę wiosenną.
