Po ostatniej porażce z Poplharmą Starograd Gdański Polski Cukier Toruń znów zrównał się bilansem punktowym ze Stelmetem Zielona Góra. Walka o fotel lidera zapowiada się niezwykle emocjonująco. Chcąc pozostać na szczycie Twarde Pierniki muszą przede wszystkim pokonać najbliższego rywala – AZS Koszalin!
W 2017 roku Twarde Pierniki prezentują całkiem chimeryczną formę, jednak o świetnej dyspozycji nie mogą także mówić bezpośredni rywale w walce o fotel lidera PLK. Po 21. kolejce zarówno Polski Cukier, jak i Stelmet mają na swoim koncie 16 zwycięstw i 6 porażek. Toruński zespół nie może jednak ciągle liczyć na potknięcia mistrzów Polski i przegrywać z zespołami z dolnej części tabeli. Ostatnio zespół Jacka Winnickiego uległ Poplharmie, a 11 lutego Treflowi Sopot.
– Musimy zmienić nastawienie i od początku meczu grać na swoim poziomie – powiedział Tomasz Śnieg. – W koszykówce początki są bardzo ważne, bo mogą ustawić losy spotkania. Musimy zmienić nasze myślenie. Mimo że jesteśmy w czołówce, do każdego meczu musimy podchodzić z koncentracją. Trzeba agresywnie pokazać, że to my jesteśmy faworytami. Jeżeli to zmienimy w głowach, to jestem spokojny, bo na pewno na stająco w tej lidze wygrać się nie da.
Okazja na przełamanie pojawi się już w środę. Twarde Pierniki zagrają na wyjeździe z AZS-em Koszalin. Zwycięstwo z 14. zespołem w tabeli rozgrywek wydaje się być nietrudnym zadaniem do wykonania, choć, jak przestrzegał Tomasz Śnieg, ekipa Twardych Pierników od początku musi być w pełni skoncentrowana. Czy uda się odnieść 17. zwycięstwo w sezonie i utrzymać na szczycie tabeli? O tym przekonamy się już w środę. Początek spotkania o godzinie 19:00!
