Decydująca trójka w ostatnich sekundach – Polski Cukier Toruń przegrywa rzutem na taśmę

0
1494

Swój mecz w ramach 24. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki Twarde Pierniki rozgrywały w Słupsku. Po zaciętym i wyrównanym boju o zwycięstwie gospodarzy przesądziła trójka Anthony’ego Goodsa, trafiona na 3 sekundy przed końcową syreną

Scenariusz dzisiejszego spotkania ułożył się bardzo podobnie do tego z ostatniego meczu z Miastem Szkła Krosno. Tyle jednak, że zmieniła się końcówka. W ostatnich minutach po niezwykle zaciętej walce Twarde Pierniki prowadziły dwoma punktami. Decydująca akcja znów należała do przeciwnej drużyny. Tym razem ta nie popełniła błędu, umiejętnie wykorzystała ostatnie sekundy i za sprawą Goodsa objęła prowadzenie. Energa pokonała Polski Cukier stosunkiem 81:79.

O niepowodzeniu przyjezdnych w dużej mierze zadecydowała premierowa kwarta. W pierwszych minutach wydawało się, że na parkiet wyszła tylko jedna drużyna. Dwa szybkie rzuty Marcusa Ginyarda pobudziły Energę, która po dwóch minutach prowadziła 10:0. Przewaga gospodarzy była coraz okazalsza. Podopieczni Jacka Winnickiego mieli ogromne problemy ze skutecznością. Pierwsze punkty dał Maksym Sanduł. Ukrainiec najpierw wykorzystał rzut wolny, a dwie minuty później trafił za dwa. Wówczas rywal miał już na swoim koncie 16 oczek…

Po fatalnej pierwszej partii Polski Cukier wziął się za odrabianie strat. Dzięki kolejnej udanej akcji Łukasza Wiśniewskiego torunianie zbliżyli się nawet na cztery punkty. Ostatecznie to rzut Chavaughna Lewisa ustawił wynik pierwszej połowy na 43:38. Trzeba przyznać, że gonitwa Polskiego Cukru przynosiła coraz wyraźniejsze efekty i na pewno deprymowała rywala. Rzuty Krzysztofa Sulimy i Obiego Trottera w trzeciej kwarcie zbliżyły Polski Cukier na zaledwie punkt do gospodarzy. Stawiający bardzo długo opór rywale w końcu ulegli przyjezdnym. Za sprawą kolejnej akcji Sulimy to torunianie po 30 minutach gry cieszyli się z prowadzenia 61:60.

W czwartej kwarcie byliśmy świadkami niezwykle zaciętej i emocjonującej rywalizacji, której rozstrzygnięcie do końca było sprawą otwartą. W ostatnich minutach dzięki rzutom Tomasza Śniega i Łukasza Wiśniewskiego goście mieli dwa punkty przewagi. Do końcowej syreny pozostała jednak minuta i 46 sekund. Niestety, to gospodarze zachowali zimną krew, zdobyli 4 punkty i objęli prowadzenie tuż przed końcem.

Dla Twardych Pierników jest to 9 porażka w sezonie, która znacznie zmniejsza szanse na powrót na szczyt w tabeli rozgrywek, a nawet utrudnia awans choćby na trzecią pozycję. Stal Ostrów Wielkopolska ma w tej chwili o jedno zwycięstwo więcej i o jedną porażkę mniej.

Energa Czarni Słupsk – Polski Cukier Toruń 81:79 (27:16, 16:22, 17:23, 21:18)