Jacek Frątczak awizował już skład, który pojedzie w niedzielę w Rybniku. Póki co nie ma w nim Grega Hancocka, ale wiadomo, że o jego starcie zadecydują treningi, które odbędzie przed meczem. Tymczasem rybniczanie zwiększają swoją siłę uderzeniową na batalie o wszystko
Niedzielny mecz w Rybniku będzie walką o być albo nie być w PGE Ekstralidze. Jeśli gospodarze wygrają za trzy punkty, wówczas nic nie uratuje Get Well Toruń przed spadkiem do I ligi. Znamy już skład, w jakim „Anioły” udadzą się na Śląsk.
- Paweł Przedpełski
- Jack Holder
- Michael Jepsen Jensen
- Adrian Miedziński
- Chris Holder
- Igor Kopeć Sobczyński
Cieszy powrót do składu Adriana Miedzińskiego, ale jednocześnie zastanawiające jest, w jakiej formie będzie torunianin po kontuzjach jakich doznał w ostatnich tygodniach.
Zmiany w swojej drużynie poczynili również rybniczanie. Do zespołu dołączył Brady Kurtz, który na co dzień reprezentuje Polonię Piła. Jego klub zakończył już swoje rozgrywki, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by Australijczyk mógł na zasadzie wypożyczenia wzmocnić ROW Rybnik. Szansę startu dostanie zapewne również doświadczony Mads Korneliussen. Zestawienie rybniczan powinni uzupełnić Damian Baliński, Fredrik Lindgren, Tobiasz Musielak, Robert Chmiel oraz znakomity Kacper Woryna.
[poll id=”24″]
