Do 22,3 tys. ha wzrósł bilans zniszczonych lasów na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu, obejmującej województwo kujawsko-pomorskie i południową cześć województwa pomorskiego. Do usunięcia jest 3,6 mln m sześc. drewna
Najwięcej szkód nawałnica z piątku na sobotę wyrządziła w nadleśnictwie Rytel, tu w miejscowości Suszek zginęły dwie uczestniczki obozu harcerskiego.
„Wstępne szacunki mówią o ok. 22,3 tys. hektarów zniszczonego lasu i ok. 3,6 mln m sześc. przewróconych drzew, z czego w woj. kujawsko-pomorskim 8,0 tys. ha i 1,1 mln m sześc. i w woj. pomorskim – 14,3 tys. ha i 2,5 mln m sześc. Planowo, w ciągu całego roku, we wszystkich nadleśnictwach toruńskiej dyrekcji, w ramach zrównoważonej gospodarki leśnej, pozyskuje się łącznie 2 mln m sześc. drewna” – poinformował w poniedziałek PAP rzecznik RDLP w Toruniu Mateusz Stopiński.
Szkody dotyczą całych drzewostanów i pojedynczych drzew. Część drzew została wyrwana z korzeniami, a inne zostały połamane i powyginane.
Największe straty zanotowało, oprócz nadleśnictwa Rytel, w nadleśnictwach Czersk, Runowo, Zamrzenica, Woziwoda, Szubin, Przymuszewo i Gołąbki.
Leśnicy cały czas oceniają straty w drzewostanach i infrastrukturze, wiele dróg jest nieprzejezdnych. Część nadleśnictw nie ma prądu. Na trenach dotkniętych przez nawałnicę obowiązują zakazy wstępu do lasu.
Na terenie zarządzanym przez toruńską RDLP znajduje się 27 nadleśnictw, z czego większość w województwie kujawsko-pomorskim, a nadleśnictwa Rytel, Czersk i Przymuszewo – w województwie pomorskim.
Poprzednia tragedia dotknęła Bory Tucholskie lipca 14 lipca 2012 r., kiedy wielkie zniszczenia wyrządziła trąba powietrzna w nadleśnictwach Trzebciny i Osiek. Jednak szkody były znacznie niższe w porównaniu z obecnymi. Wówczas zniszczonych zostało 550 ha drzew, a z lasów trzeba było wywieźć 142 tys. m sześc. drewna. Na miejsce usuniętych drzewa posadzono nowe.
PAP
