Kolejne podejrzane linki możemy napotkać podczas korzystania z Messengera na Facebooku. Najczęściej poza kontrolą naszego rozmówcy możemy otrzymać od niego wiadomość przekierowującą na serwer, który kradnie nasze środki pieniężne
Z pewnością nieraz zostaliście zaskoczeni dziwną wiadomością od Waszego znajomego na Facebooku, która zawierała link do wcześniej nieznanej strony poprzedzonym zdaniem brzmiącym „Hi!”, „Zobacz te fotki OMG!” lub „Czy to Ty?”. Właśnie ostatni z wymienionych przykładów zaczął się pojawiać na wielu czatach użytkowników portalu społecznościowego.
Jak donosi Niebezpiecznik.pl takie podejrzane wiadomości to oszustwa, za które możemy naprawdę sporo zapłacić. Serwis zbadał, że link z pytaniem „Czy to Ty?” przenosi do Google Drive, gdzie możemy zobaczyć zdjęcie naszego rozmówcy z ikonką „Play”. Kliknięcie przenosi jednak nas na fałszywy serwer hostingowy, który wyłudza pieniądze za ich pobranie. Znacznie gorsze skutki może przynieść kliknięcie linku na mobilnej wersji Facebooka, bowiem wtedy bez wpisywania kodu, czy wysłania SMS-a możemy zostać obciążeni kosztami.
Dlatego apelujemy do Was o ostrożność w klikaniu w podejrzanie oraz niesprawdzone linki, które są najczęściej przesyłane poza całkowitą kontrolą naszego rozmówcy.
Źródło: natemat.pl, niebezpiecznik.pl