Przed nami inauguracja kolejnej edycji EuroCup Women. Tegoroczne rozgrywki będą dla nas szczególnie ważne, bowiem wystąpi w nich Energa Toruń. Rywale nie należą jednak do najłatwiejszych. Na dzień dobry Katarzynki podejmą w Arenie Toruń mistrza Rumunii – ACS Sepsi SIC
Dla podopiecznych Algirdasa Paulauskasa będzie to ciężki mecz. Po wysokiej porażce w Bydgoszczy, Katarzynki miały nadzieję na jak najszybsze jej wymazanie w kolejnym spotkaniu z krakowską Wisłą. Niestety, to się nie udało, podobnie jak kilka dni później we Wrocławiu. Ligowy maraton ciężkich spotkań dobiegł końca, Energa miała kilka dni na odpoczynek i spokojne treningi, jednak czwartkowy rywal również należy do tych z najwyższej półki.
ACS Sepsi SIC Sfantu Gheorghe to nowy potentat w rumuńskiej koszykówce kobiet. Od sezonu 2013/2014, co sezon wywalczają oni złote lub srebrne medale w Pucharze Rumunii lub rozgrywkach ligowych. W ostatnich dwóch latach udało im się wywalczyć dwa tytuły mistrzowskie. Początek tegorocznych rozgrywek również mogą uznać za udany. ACS Sepsi zwyciężył w dwóch pierwszych kolejkach, a motorem napędowym zespołu są piekielnie skuteczne Tyaunna Marshall i Nathalie Fontaine.
Aby czwartkowe spotkanie można było zaliczyć do udanych, torunianki muszą przede wszystkim popracować nad skutecznością rzutów za trzy oraz grą zespołową. Ważna będzie dyspozycja dnia takich zawodniczek jak Agnieszka Skobel, Lauren Mansfield czy Monika Grigalauskyte. Swoją równą i wysoką dyspozycję musi utrzymać Kelley Cain, która w ostatnim tygodniu zmagała się z chorobą.
Mecz pomiędzy Energą Toruń a ACS Sepsi SIC odbędzie się w czwartek, 12 października o godzinie 18:00 w Arenie Toruń. Bilety w kwocie od 7 do 35 zł można nabywać TUTAJ lub bezpośrednio w kasach przed spotkaniem.