AZS UG zaskoczył FC Toruń. Torunianie bez punktów

0
1014

Porażką zakończyła się ostatnia delegacja FC Toruń w Gdańsku. Zespół Łukasza Żebrowskiego przegrał z AZS-em Uniwersytet Gdański 2:4, zaliczając drugą przegraną z rzędu

W minioną niedzielę nasza drużyna chciała zrekompensować zeszłotygodniową klęskę z Clearexem Chorzów, gdzie „pomarańczowo-czarni” przegrali 2:3. Wówczas naprawdę niewiele zabrakło, aby torunianie wyrwali punkt chorzowianom. Hala w Gdańsku nigdy nie należała do łatwych terenów.

Od początku rywalizacji oba zespoły wykazywały ogromne zainteresowanie zdobyciem gola. Po kilku sytuacji z jednej i drugiej strony do siatki jako pierwsi trafili gospodarze. Bramkę zdobył Mikołaj Kreft. Do końca pierwszej odsłony drużyna trenera Żebrowskiego próbowała wyrównać, lecz mimo dobrych sytuacji Kriezela i Mikołajewicza w bramce wyśmienicie spisywał się Kacper Stasiak. Do 20 minuty AZS utrzymał jednobramkowe prowadzenie.

Druga połowa rozpoczęła się najgorzej jak tylko mogła dla FC Toruń. Błąd w naszym ustawieniu defensywnym wykorzystał Michał Wiśniewski, który zagrał świetną piłkę do Mateusza Cymana, a ten podwyższył na 2:0. Nasi futsaliści dalej atakowali, lecz nie dopisywało im szczęście. Wreszcie w końcówce 21 minuty do bramki trafił Michał Wojciechowski, który niemal nie rozerwał siatki swoim mocnym strzałem z dystansu.

Niestety jednak w tym meczu FC Toruń popełniał zbyt dużo błędów, które gdańszczanie wykorzystywali. W 25 minucie Remigiusz Spychalski niefortunnie wybił piłkę, z czego skorzystał Cyman i było 3:1. Do roboty wziął się Mikołajewicz zdobywając szybko gola kontaktowego. „Akademicy” wytrzymali kolejną falę ataków drużyny z Grodu Kopernika. W ostatnich sekundach, podczas rozgrywania akcji z lotnym bramkarzem, Wojciechowski popełnił błąd podając piłkę do Wojciecha Pawickiego, a ten strzelił do pustej bramki.

Druga, niepokojąca porażka z rzędu FC Toruń, który w tym momencie znajduje się na piątej pozycji z dorobkiem 13 punktów. Czołówka Futsal Ekstraklasy trochę uciekła naszej drużynie, wobec czego obowiązkiem wydaje się zdobycie trzech punktów w następnym meczu. Torunianie zagrają w piątek o 19:00 z Pogonią 04 Szczecin.

AZS UG GDAŃSK – FC TORUŃ 4:2 (1:0)

Bramki: Kreft, Cyman (2), Pawicki – Wojciechowski, Mikołajewicz