Polski Cukier wygrał wojnę nerwów! Jacek Winnicki i jego MKS wracają na tarczy

0
1077

Zgodnie z przewidywaniami to był niezwykle zacięty i wyrównany mecz, którego losy ważyły się do ostatnich sekund! Skromną przewagą wygrał jednak Polski Cukier Toruń!

W swoim siedemnastym meczu tego sezonu Twarde Pierniki podejmowały we własnej hali MKS Dąbrowę Górniczą. Spotkanie było o tyle wyjątkowe, gdyż do Torunia powrócił Jacek Winnicki. Były szkoleniowiec Polskiego Cukru, choć przygotował swój nowy zespół bardzo dobrze, ostatecznie musiał przełknąć gorycz porażki. Różnica była jednak minimalna.

Od początku toruńskiej obronie dawał się we znaki nieprzewidywalny i zabójczo skuteczny D.J. Shelton. W samej pierwszej kwarcie Amerykanin zanotował dwanaście punktów, a w całym meczu dwadzieścia siedem. Gospodarze nie spoczęli jednak na laurach. W odrabianiu pierwszych strat kluczową rolę odegrał tercet – Aaron Cel – Łukasz Wiśniewski – Cheikh Mbodj. Dzięki temu drugiemu udało się nawet wyjść na prowadzenie. Goście poszli za ciosem. Za sprawą celnych rzutów Jovana Novaka, Bartłomieja Wołoszyna i wspomnianego już Sheltona po pierwszej kwarcie prowadzili aż ośmioma punktami.

Torunianie mieli problemy ze skutecznością w wykończaniu akcji ofensywnych, choć z drugiej strony obrona gości była niezwykle trudna do minięcia. Po drugiej partii wciąż prowadzili podopieczni Jacka Winnickiego, ale już tylko trzema punktami. Lekarstwem na słabą grę w ataku okazały się rzuty z dystansu. Trzecią odsłonę Polski Cukier zaczął aż trzema trójkami z rzędu! Bardzo dobrze grał dziś Bartosz Diduszko, który po niemrawym początku sezonu, dziś stanowi o sile zespołu. Wielkie ukłony również w stronę kapitana. W trudnych momentach Łukasz Wiśniewski znów potrafił wziąć na barki grę, czym później odwdzięczyła się mu drużyna.

W decydującej odsłonie podopieczni Dejana Mihevca do reszty stłamsili rywala. Nieustająco mobilizowani przez Jacka Winnickiego dąbrowianie mieli coraz mniejsze pole manewru, słabszą obronę i stale rosnącą stratę. Poddali się jednak dopiero w ostatnich sekundach, gdy już było pewne, że zwycięsko z tego starcia wyjdzie Polski Cukier.

Polski Cukier Toruń – MKS Dąbrowa Górnicza 88:81 (19:27, 23:18, 23:17, 23:19)