W związku z przekazaniem obywatelskiego projektu „Ratujmy Kobiety” do dalszych prac sejmowych w Toruniu i innych polskich miastach zapowiedziano protesty!
10 stycznia głosem większości posłów projekt zakładający liberalizację praw aborcyjnych został skierowany do dalszych prac sejmowych. Wynik był o tyle zaskakujący, gdyż poparli go m.in. Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz, Mariusz Błaszczak i Krystyna Pawłowicz, a za jego odrzuceniem było choćby 39 posłów opozycji. Oburzenie zapowiadających protest kobiet wzbudził jeszcze jeden fakt.
– 10 stycznia 2018 Sejm, głosami posłów PiS, PSL, Kukiz15 i innych prawicowych przystawek zdecydował, że będzie procedować projekt zaostrzający prawo aborcyjne i zmuszający kobiety do noszenia i rodzenia płodów niezdolnych do samodzielnego życia autorstwa Kai Godek, która mówi wprost, że to tylko pierwszy krok, bo jej celem jest całkowity zakaz aborcji w Polsce – informują organizatorzy jutrzejszego protestu.
Pikiety odbędą się w całej w Polsce. W Toruniu odpowiadają za nią Manifa Toruńska, Dziewuchy Dziewuchom Toruń, Fundacja Nie Tylko Matka Polka. Protest odbędzie się 17 stycznia o godzinie 18:00 na Rynku Staromiejskim.