Do prezydenta Torunia Michała Zaleskiego skierowano petycję w sprawie utworzenia całodobowego miejskiego gabinetu ginekologicznego
Torunianki skarżą się na utrudniony dostęp do ginekologów tj. długie kolejki, brak opieki nocnej i świątecznej, czy problemy z uzyskaniem recept na środki antykoncepcyjne, wynikające z powoływania się na klauzulę sumienia. Zwłaszcza temu ostatniemu autorki petycji poświęcają sporo miejsca.
– Uważamy, że publiczna opieka ginekologiczna powinna być wolna od ideologicznych manipulacji i hipokryzji – czytamy w petycji. – Dlatego idąc za dobrym przykładem – płynącym z Poznania i Gdyni – domagamy się powołania miejskiego gabinetu ginekologicznego, otwartego 24 godziny na dobę, przez siedem dni w tygodniu. Dyżur pełnić mogłyby w nim wyłącznie lekarki ginekolożki i lekarze ginekolodzy uznający priorytet dobra pacjentki, a zatem niepowołujący się na tzw. klauzulę sumienia. Wizyty w gabinecie byłyby bezpłatne i finansowane ze środków budżetu miasta.
Za petycję odpowiada Fundacja Nie Tylko Matka Polka oraz członkinie organizacji Kolektyw Manifa Toruńska, Toruńskie Dziewuchy. Na razie podpisały się pod nią 173 osoby, tylko jedna wyraziła sprzeciw.
Petycja o utworzenie całodobowego gabinetu ginekologicznego w Toruniu
