To nie był dzień toruńskich liderów. Jason Doyle i Chris Holder zdobyli łącznie 9 punktów, a Get Well Toruń przegrał ostatecznie z Falubazem Zielona Góra 40:50. Liderem Aniołów był Paweł Przedpełski z 10 „oczkami”, z kolei gospodarzy do zwycięstwa poprowadzili Michael Jepsen Jensen, Patryk Dudek i Grzegorz Zengota
Niedzielne spotkanie miało kilka podtekstów. Do Zielonej Góry wrócili bowiem Jacek Frątczak i Jason Doyle. Pierwszy z nich spędził w Falubazie kilka lat, z kolei indywidualny mistrz świata reprezentował barwy zielonogórskiego klubu jeszcze w poprzednim sezonie. Jego decyzja o przenosinach do Grodu Kopernika nie spodobała się miejscowym kibicom, czego dali wyraz przed dzisiejszym spotkaniem. Fani zespołu z województwa lubuskiego przygotowali dla niego specjalny transparent oraz… sztuczne banknoty.
Gospodarze meczu wyszli na prowadzenie już na samym początku. Wszystko wskazywało na to, że pierwszy wyścig zakończy się remisem, jednak na trzecim okrążeniu jadący na drugiej pozycji Doyle zanotował defekt, co pozwoliło wygrać parze zielonogórskiej 4:2. Torunianie odkupili się w biegu juniorskim. Remis nie trwał jednak zbyt długo. Kolejne dwa biegi zakończyły się takim samym rezultatem (4:2, lecz na korzyść Falubazu) i przed pierwszą przerwą na kosmetykę toru w lepszych humorach z pewnością byli gospodarze. W drugiej serii startów padały z kolei same remisy, co pozwalało torunianom utrzymywać kontakt z zielonogórzanami.
Tym razem na wprowadzenie rewelacyjnego przed tygodniem Jacka Holdera, menedżer Get Well Toruń czekał do ósmego biegu. Austrlijczyk zmienił Nielsa Kristiana Iversena i w swoim pierwszym i jak się okazało jedynym starcie, rezerwowy Aniołów przyjechał trzeci, za plecami Doyle’a. Torunianie odrobili część strat w następnej gonitwie za sprawą Chrisa Holdera i Pawła Przedpełskiego. Radość nie trwała jednak zbyt długo. Już w kolejnym wyścigu Falubaz powrócił do czteropunktowej przewagi.
Kluczowym momentem spotkania był bieg dwunasty. Wydawało się, że Get Well odniesie podwójne zwycięstwo, lecz fantastycznym manewrem popisał się były zawodnik toruńskiego klubu – Michael Jepsen Jensen. Duńczyk po wewnętrznej minął Daniela Kaczmarka oraz Jasona Doyle’a i pomknął do mety po trzy „oczka”. Na domiar złego upadek zaliczył Australijczyk i wyścig zakończył się wygraną gospodarzy 4:2, dzięki czemu ich przewaga wzrosła do sześciu punktów. Taka sytuacja utrzymała się do biegów nominowanych.
W nich Jacek Frątczak zaufał słabo spisującemu się dziś Doyle’owi i wystawił go w parze z Nielsem Kristianem Iversenem w biegu czternastym. Jak się okazało, nie była to najlepsza decyzja. Australijczyk popełniał proste błędy i dał się wyprzedzić nie tylko Zengocie, ale i Jacobowi Thorssellowi. Bieg zakończył się wynikiem 4:2 dla gospodarzy i pewne było, że to Falubaz odniesie tego dnia zwycięstwo. W kolejnym wyścigu padł taki sam rezultat i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 50:40 dla jeźdźców z Zielonej Góry.
Po meczu toruńscy kibice mieli spore pretensje do zawodników i menedżera Get Well. Rozgoryczenie wzrasta z każdym kolejnym spotkaniem wyjazdowym. Anioły wygrały bowiem do tej pory zaledwie dwukrotnie, oba mecze przed własną publicznością. Kolejne spotkanie czeka nas dopiero 18 maja. Na Motoarenie torunianie podejmą FOGO Unię Leszno.
Punktacja:
Get Well Toruń – 40:
1. Jason Doyle – 5 (d,3,2,0,0)
2. Niels Kristian Iversen – 7 (2,0,-,3,2)
3. Chris Holder – 4+1 (0,1*,3,0)
4. Paweł Przedpełski – 10 (2,2,1,3,2)
5. Rune Holta – 7 (2,3,2,0,d)
6. Daniel Kaczmarek – 5 (3,0,2)
7. Igor Kopeć-Sobczyński – 1 (1,0,0)
8. Jack Holder – 1+1 (1*)
Falubaz Zielona Góra – 50:
9. Grzegorz Zengota – 10 (3,2,0,2,3)
10. Jacob Thorssell – 6+2 (1,1*,2,1*,1)
11. Michael Jepsen Jensen – 11+1 (3,1*,3,3,1)
12. Piotr Protasiewicz – 5+1 (1,2,1,1*)
13. Patryk Dudek – 14 (3,3,3,2,3)
14. Sebastian Niedźwiedź – 1 (u,0,1)
15. Alex Zgardziński – 3 (2,1,0)
16. Mateusz Tonder – nie startował
Bieg po biegu:
1. (60,71) Zengota, Iversen, Thorssell, Doyle (d2) 4:2
2. (60,56) Kaczmarek, Zgardziński, Kopeć-Sobczyński, Niedźwiedź (u4) 2:4 (6:6)
3. (59,60) Jepsen Jensen, Przedpełski, Protasiewicz, Ch. Holder 4:2 (10:8)
4. (59,70) Dudek, Holta, Zgardziński, Kopeć-Sobczyński 4:2 (14:10)
5. (60,03) Doyle, Protasiewicz, Jepsen Jensen, Iversen 3:3 (17:13)
6. (60,07) Dudek, Przedpełski, Ch. Holder, Niedźwiedź 3:3 (20:16)
7. (60,28) Holta, Zengota, Thorssell, Kaczmarek 3:3 (23:19)
8. (60,03) Dudek, Doyle, J. Holder, Zgardziński 3:3 (26:22)
9. (60,07) Ch. Holder, Thorssell, Przedpełski, Zengota 2:4 (28:26)
10. (59,66) Jepsen Jensen, Holta, Protasiewicz, Kopeć-Sobczyński 4:2 (32:28)
11. (59,85) Iversen, Dudek, Thorssell, Ch. Holder 3:3 (35:31)
12. (60,10) Jepsen Jensen, Kaczmarek, Niedźwiedź, Doyle 4:2 (39:33)
13. (60,28) Przedpełski, Zengota, Protasiewicz, Holta 3:3 (42:36)
14. (60,44) Zengota, Iversen, Thorssell, Doyle 4:2 (46:38)
15. (60,00) Dudek, Przedpełski, Jepsen Jensen, Holta (d4) 4:2 (50:40)
Wyniki za pośrednictwem WP.Sportowefakty.pl