Rozbudowa jednej z najważniejszych dróg Torunia potrwa dłużej niż przypuszczano. Na tę chwilę remont ukończono w 70 procentach
Prace prowadzone są na kilometrowym odcinku od Trasy Średnicowej do ulicy Polnej. Korzystając ze sprzyjającej pogody, drogowcy działają na kilku frontach. Mimo to termin ukończenia inwestycji musiał zostać przełożony. Dlaczego?
– Po pierwsze roboty rozbiórkowe starego budynku, należącego do jednego z przedsiębiorców przy Szosie Chełmińskiej, z kilku względów mogliśmy rozpocząć dopiero w lutym tego roku, a nie, jak pierwotnie zakładaliśmy, jesienią 2017 roku. To wstrzymało w tym rejonie prace – mówi Rafał Wiewiórski, dyrektor MZD. – Po drugie dużym problem okazały się instalacje podziemne, których przebieg był odmienny niż wskazywały to mapy. Trzeba pamiętać, że niektóre z nich zostały wykonane w latach 20. XX wieku i stąd mogą wynikać te rozbieżności.
Na wydłużenie wpłynęła także decyzja o ułożeniu fragmentu torowiska tramwajowego dla linii na JAR. Szyny pojawią się na odcinku pomiędzy ul. Żwirki i Wigury a Długą. Rozbudowa Szosy Chełmińskiej ma zatem potrwać do końca września.