Do walki o najważniejszy fotel w mieście oficjalnie dołączył Sławomir Mentzen! To być może najmłodszy kandydat w historii
Choć 32-letni ekonomista jest wiceprezesem partii Wolność, do wyborów samorządowych przystąpi z własnego komitetu – „KWW Sławomir Mentzen”.
– Nie wierzę, że po 16 latach rządów prezydent Zaleski będzie chciał się zmienić, dlatego uważam, że należy jego zmienić – mówi cytowany przez OtoToruń.pl Mentzen. – Prezydent specjalizuje się w ręcznym zarządzaniu wszystkim. Nauki o zarządzaniu doskonale znają ten system rządzenia. On zawsze prowadzi do tych samych rezultatów. Organizacja jest wyjaławiana z jednostek myślących samodzielnie, natomiast otacza się ludźmi biernymi, ale wiernymi.
CZYTAJ TAKŻE: PO-PiS w Toruniu? Sławomir Mentzen wątpi w skuteczność władz miejskich
Mentzen przyznaje, że nie ma wielkiego doświadczenia samorządowego, dlatego chce się otaczać doradcami i ekspertami.
– Chciałbym, żeby miasto było zarządzane inaczej – dodaje Mentzen. – Mam tu na myśli delegowanie obowiązków. Dlatego moi urzędnicy będą samodzielni i kreatywni. Nie będę musiał za nich myśleć, bo oni powinni myśleć za mnie. Będę chciał opierać się na poradach ekspertów i ludzi doświadczonych, bo na wszystkim się nie znam.
O prezydenturę Torunia powalczy też Zbigniew Rasielewski (PiS) oraz Tomasz Lenz (Koalicja Obywatelska). Michał Zaleski na razie nie ogłosił swojej decyzji. Wybory odbędą się 21 października.