W fazie grupowej EuroCup Women przyszedł czas na rewanże. Już jutro liderki swojej grupy – Katarzynki podejmą ekipę z Moskwy
W pierwszym meczu nieznacznie, bo zaledwie czterema punktami wygrały koszykarki ze stolicy Rosji. Torunianki pokonały za to ubiegłorocznego triumfatora Pucharu Europy Galatasaray Stambuł oraz Niki Lefkada z Grecji, co pozwoliło im objąć fotel lidera grupy B. Bez wątpienia czwartkowe zwycięstwo przybliżyłoby je do fazy pucharowej.
Mimo zwycięstwa u siebie Rosjanki nie są zdecydowanym faworytem. Już w pierwszym pojedynku Energa pokazała się z równie dobrej strony, a teraz jeszcze dochodzi aspekt własnego parkietu. Dodajmy do tego jeszcze przeciętną formę MBA w lidze rosyjskiej, w której z sześciu dotychczasowych spotkań koszykarki wygrały zaledwie dwa.
Szykuje się pasjonujące widowisko, wszak może ono przesądzić o awansie do kolejnej rundy. Katarzynki tym razem zagrają w hali ZSPSiVIIILO przy ul. Grunwaldzkiej. Początek o 18:00!
