V Orlen Copernicus Cup przeszedł już do historii. Arenę Toruń rozgrzali do czerwoności Ewa Swoboda i Marcin Lewandowski! Znakomity występ zaliczyli też Iga Baumbart-Witan czy Piotr Lisek. Sporo emocji dostarczyły również zagraniczne gwiazdy na czele z Pavlem Maslakiem, Samuelem Teferą czy Samem Kendricksem
Mityng rozpoczął konkurs w pchnięciu kulą pań. Wynikiem rozczarowała nieco mistrzyni Europy z Berlina Paulina Guba, która zajęła dopiero szóste miejsce. Zwyciężczyni Christina Schwanitz z Niemiec pchnęła najdalej na odległość 18.97 metrów. Druga była Białorusinka Aliona Dubitskaya, a trzecia Amerykanka Jessica Ramsey.
W biegu na 800 metrów nie zawiódł Erik Sowinski. Amerykanin osiągnął wynik 1:47.49. Tuż za nim na mecie zameldował się Mostafa Smaili z Maroko, trzeci z kolei był Mateusz Borkowski. W rywalizacji pań jako pierwsza finiszowała Olha Lyakhova z Ukrainy. Mimo szalonego pościgu Laura Muir z Wielkiej Brytanii była druga. Polski akcent, tym razem w postaci Sofii Ennaoui znów na trzecim.
Sporo emocji z racji bogatej obsady wzbudzał bieg na 400 metrów. Szczytową formę potwierdziła Iga Baumbart-Witan, która wynikiem 51.91 pobiła swój rekord życiowy. Drugi czas osiągnęła Justyna Święty-Ersetic, zaś trzeci Lea Sprunger ze Szwajcarii. Joanna Jóźwik, która zwykle startuje na 800 metrach, była przedostatnia.
Wśród mężczyzn najlepszy był Pavel Maslak. Halowy Mistrz Świata przebiegł w czasie 46.19 sekund. Na drugim miejscu uplasował się Nathan Strother z USA, a na trzecim Luka Janezic ze Słoweni.
Konkurs skoku w dal z rekordem mityngu – 8.12 metrów skończył Juan Miguel Echevarria z Kuby. Thobias Montler Nilsson ze Szwecji był drugi, a trzeci Tomasz Jaszczuk. W skoku wzwyż z kolei z wynikiem 2.25 wygrał Ilya Ivanyuk. Na podium znaleźli się też Norbert Kobielski i Sylwester Bednarek.
W rywalizacji tyczkarzy pasjonujący bój stoczyli Piotr Lisek i Sam Kendricks. Ostatecznie górą był Amerykanin, który w najlepszej próbie pokonał wysokość 5.78. Polak zatrzymał się na wyniku 5.68.
Finałowy bieg na 60 metrów przez płotki wygrała Pamela Dutkiewicz. Niemka o polskim pochodzeniu osiągnęła czas 7.95. Wśród mężczyzn również triumfował faworyt – Orlando Ortega.
Rekordem mityngu i jednocześnie najlepszym wynikiem światowych tabel wyścig na 1500 skończył Samuel Tefera z Etiopii – 3:35.57. Niezwykłe emocje dostarczył nam Marcin Lewandowski, który wynikiem 3:36.50 pobił halowy rekord Polski! Co warte dodania zawodnik bydgoskiego Zawiszy zarobione dziś pieniądze przekaże na cele charytatywne.
V Orlen Copernicus Cup zwieńczył bieg na 60 metrów pań. Arenę Toruń w euforię wprawiła Ewa Swoboda, która wygrała wynikiem 7.15! To były niesamowite zawody! Dokładne wyniki poznacie TUTAJ.