Drużyna Polskiego Cukru Toruń podejmowała rywali obecnego sezonu Energa Basket Ligi na własnym parkiecie już po raz 4. Tym razem na przeciwko ekipy Twardych Pierników stanęli zawodnicy MKS Dąbrowy Górniczej. Świetnie dysponowana w ostatnim czasie drużyna gospodarzy nie pozostawiła żadnych złudzeń i bez większych problemów pokonała oponentów wynikiem 100-64
Pierwsza połowa meczu w Arenie Toruń przebiegała pod całkowitym dyktandem Twardych Pierników. Po 20 minutach gry toruńscy zawodnicy zdystansowali się do rywali aż 29 punktami, ustalając wynik do przerwy 53-24. Liderem tej części spotkania była gwiazda Pierników Keith Hornsby, który na obręczy przeciwników uzyskał 14 punktów. Tuż za nim, z wynikiem 9 oczek, uplasował się Chris Wright.
Druga część spotkania nie przyniosła wielu niespodzianek. Świetnie spisujący się w dzisiejszym meczu Keith Hornsby oraz Alade Aminu wraz z Aleksandrem Perką, którzy skutecznie rozbijał ataki rywali i pomagali kolegom w grze ofensywnej, przyczynili się do końcowego sukcesu Twardych Pierników. Po bardzo efektownej i skutecznej grze nasi koszykarze zdołali przebić magiczną barierę 100 punktów, ustalając finalny wynik spotkania rezultatem 100-64.
Najlepiej punktującym w ekipie Polskiego Cukru Toruń okazał się Keith Hornsby, zdobywając 22 punkty. Jego najskuteczniejszym rywalem po drugiej stronie boiska był Dominic Artis, który tego wieczoru rzucił 26 oczek.
Dzisiejsza wygrana jest 5 zwycięstwem Twardych Pierników z rzędu, od rozpoczęcia obecnego sezonu Energa Basket Ligi. W bezpośredniej rywalizacji Polskiego Cukru Toruń z MKS Dąbrową Górniczą, na 15 rozegranych meczów Twarde Pierniki aż 11 razy wyszły z nich zwycięsko.
