Toruń to przepiękne miasto. Opływa w bogactwa natury, kusi rozmachem zabytków, a jego położenie sprawia, że to jedno z najważniejszych miejsc komunikacyjnych na mapie kraju. Szkoda, że tak mało w Toruniu tego, na co zasługuje – prawdziwie lokalnych mediów.
To przykre, że w tak dużym mieście jest coraz mniej redakcji, mogących z pełnym przekonaniem określić się, jako „w pełni lokalne”, czy „wolne” od wielkich wydawnictw. Jedne należą do molochów medialnych, inne – często określające się z dumą tym modnym słowem „niezależny” – biorą pieniądze od samorządów, za informacje, które podsyłają im marketingowcy.
Ktoś mi powie, że to ogólnopolska tendencja. Przyznam rację, ale czy mamy się z tym zgadzać? Czy mamy zgadzać się z tym, że największe koncerny medialne dumnie krzyczą „jesteśmy lokalni”, a chwilę później, cichaczem zdejmują z ramówek lokalne programy? Czy mamy zgadzać się z tym, że serwisy w stacjach radiowych pochodzą z Warszawy, a o Toruniu usłyszymy tam raz dziennie?
Owszem, są w Grodzie Kopernika media, które bronią się przed tym jak mogą. Fantastyczni miejscy dziennikarze starają się mimo tych trudności wykonywać ciężką pracę, informując Państwa o sprawach dotyczących nas wszystkich. Krajowe serwisy informacyjne nie poinformują nas o utrudnieniach drogowych, wydarzeniach kulturalnych czy sukcesach rodzimych sportowców.
Im bardziej media są lokalne, tym nasze miasto, nasza mała ojczyzna będzie bliżej. Dlatego cieszę się, że od dziś, wraz z grupą młodych dziennikarzy, mających wolny od korporacyjnego myślenia umysł, mogę tworzyć ten serwis – chillitorun.pl. Serwis, który zawsze będzie informował o sprawach ważnych dla mieszkańca miasta. I choć jeszcze musimy się dużo nauczyć, to wiem, że na często zadawane pytanie, „Czyli co jest w Twojej pracy najważniejsze?” odpowiemy zgodnie – Toruń.
PREZES STOWARZYSZENIA „Jest Fajnie!”
WYDAWCA PORTALU
Marcin Lewicki