W sobotę Elana Toruń rozegra na własnym terenie spotkanie z Pelikanem Niechanowo w ramach 11. kolejki III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej. Żółto-niebiescy po raz pierwszy w oficjalnym meczu będą prowadzeni przez nowego trenera – Tomasza Asensky’ego
Teoretycznie przerwę na spotkania reprezentacyjne mają tylko najwyższe klasy rozgrywkowe w Europie, jednak taką przerwę mają za sobą również piłkarze Elany. Stało się tak, ponieważ spotkanie torunian z Lechem II Poznań zostało przeniesione z 10. na 21. października. Oznacza to, że niedawno zatrudniony Tomasz Asensky miał więcej czasu na zapoznanie się z drużyną i przedstawienie im swojej wizji gry. W klubie doszło nie tylko do zmiany pierwszego szkoleniowca. Nowym asystentem Asensky’ego został Łukasz Kierzkowski, natomiast z bramkarzami pracuje teraz Rafał Krzywania. Z Elaną, poza Krzysztofem Jabłońskim, pożegnali się za to Krzysztof Wasilkiewicz oraz Leszek Lisewski. Jaki to przyniesie skutek okaże się już w sobotę.
Przeciwnikiem żółto-niebieskich będzie plasujący się na 5. pozycji Pelikan Niechanowo. Drużyna z wielkopolski radzi sobie w tym sezonie nadzwyczaj dobrze, mając na swoim koncie 4 zwycięstwa i 3 remisy co daje w sumie 15 punktów. W przeciwieństwie do Elany zawodnicy z Niechanowa rozegrali w poprzedni weekend spotkanie ligowe, jednak z pewnością chcieliby o nim jak najszybciej zapomnieć. Pelikan przegrał w nim na własnym terenie z Jarotą Jarocin 1:4.
Pojedynek Elany Toruń z Pelikanem Niechanowo odbędzie się w sobotę, 17. października na Stadionie Miejskim im. Grzegorza Duneckiego. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 15:00.
