Walentynki są jednym z najbardziej lubianych dni w roku. Można je spędzić na wiele sposobów: w kinie, restauracji, na romantycznym spacerze albo… na koncercie orkiestry symfonicznej, najlepiej w Toruniu. W Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki zainaugurowano II Międzynarodowy Festiwal Skrzypiec
Święto zakochanych skłoniło organizatorów Festiwalu do przygotowania specjalnego repertuaru na tę okazję, chociaż sam początek koncertu na to nie wskazywał. Toruńska Orkiestra Symfoniczna pod batutą Maestro Mirosława Jacka Błaszczyka wykonała jedną z najpopularniejszych uwertur Ludwika van Beethovena – Egmont. Utwór został skomponowany na potrzeby dramatu Goethego w 1810 roku. Dzieło opowiada o losach Egmonta, namiestnika Flandrii, który za swój bunt przeciwko niderlandzkim najeźdźcom został aresztowany i stracony. W związku z tym utwór Beethovena jest dość nostalgiczny, ale wszystko wynagradza końcowa Symfonia Zwycięstwa. Po jej zagraniu rozległy się gromkie oklaski dla Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej. W ten sposób muzycy wprowadzili publikę w najważniejszą część koncertu inauguracyjnego – występ Soyoung Yoon.
Światowej sławy skrzypaczka zagrała dwa utwory: fantazję b-moll „Romeo i Julia” Piotra Czajkowskiego oraz koncert skrzypcowy d-moll op. 47 Jeana Sibeliusa. Widać było z jakim uczuciem Koreanka grała na swoich skrzypcach Stradivariego z 1710 roku. Na jej twarzy widoczna była każda emocja, co zapraszało toruńską publiczność do przeżywania granej muzyki wraz z nią. Wszystko wskazuje na to, że efekt został osiągnięty, bo po występie Soyoung Yoon otrzymała olbrzymie brawa. Warto dodać, że Yoon na tych samych skrzypcach grała podczas zwycięskiego dla niej konkursu im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu w 2011 roku. Co ciekawe, laureatką tego prestiżowego wydarzenia została po zagraniu właśnie koncertu b-moll Sibeliusa. Tym samym osoby, które nie były obecne pięć lat temu w Poznaniu, mogły stać się świadkami powtórki zwycięstwa koreańskiej skrzypaczki.
Za nami koncert inaugurujący II Międzynarodowy Festiwal Skrzypcowy. Przed nami dwa tygodnie muzycznych uniesień i wielkich emocji. Nie może być inaczej, gdy w programie Festiwalu widnieją takie nazwiska, jak: Kulka, Afanasjew czy Gębski. Koncerty tych muzyków dopiero przed nami, jednak już teraz serdecznie na nie zapraszamy. Nie dość, że można nacieszyć zmysły znakomitymi brzmieniami, to nadarza się okazja, by zostać częścią wielkiego muzycznego wydarzenia!
Zachęcamy również do przejrzenia fotogalerii z koncertu autorstwa Marcina Lewickiego
