Chełmionka to miejsce wielu torunianom nieznane. Słuch o niej przepadł przed laty, kiedy na Chełmińskim Przedmieściu wyburzono ostatni domek charakterystyczny dla pruskiej zabudowy. Pamięć o niej jednak trwa w głowach dwójki torunian. „Cztery pory życia Na Chełmionce” to barwna opowieść o małej ojczyźnie jaką przed laty byłą Chełmionka
18 września w bibliotece przy ul. Lelewela 3 obędzie się wyjątkowe spotkanie z wyjątkowymi ludźmi, a tematem przewodnim będzie miejsce, którego już na mapie Torunia nie ma. Chełmionka dla Ryszarda Kowalskiego i Małgorzaty Iwanowskiej-Ludwińskiej wciąż stanowi małą ojczyznę, którą opisują w swoich książkach
– „Cztery pory życia Na Chełmionce” Ryszarda Kowalskiego to przeplatana archiwalnymi zdjęciami i wywiadami prasowymi opowieść o małej ojczyźnie autora, zwanej w Toruniu Chełmionką. To malownicze przedmieście narosłe od średniowiecza wzdłuż traktu wiodącego z miasta w stronę Chełmna, Ryszard Kowalski opisuje przez pryzmat swoich losów – mówi Marek Ospalski.
Z kolei „Toruń w słońcu” oraz „Chełmionka i inne wiersze” to dzieło Małgorzaty Iwanowskiej-Ludwińskiej. Książka jest zbiorem utworów dot. przede wszystkim Chełmińskiego Przedmieścia. Poetka w swoich wierszach opowiada o znikających toruńskich starych domach, zakładach i sklepikach. Książka stanowi doskonałe przeniesienie w przeszłość i poznanie Torunia i jego historii.
Spotkanie rozpocznie się 18 września o godzinie 17:00 przy ulicy Lelewala 3. Wstęp jest bezpłatny.
