Historia Tofifestu pokazuje, że organizatorzy Festiwalu rokrocznie starali się zwrócić uwagę na mało popularne trendy światowego kina lub jego zapomnianych bohaterów. W tym roku będzie zupełnie inaczej. Zostanie poruszony temat społeczny, który znakomicie odzwierciedla jeden z klasyków kinematografii – „Thelma i Louise” Ridley’a Scotta
Ridley Scott „Thelmę i Luoise” nakręcił równe 25 lat temu. Reżyser nie spodziewał się, że jego produkcja będzie przełomem w hollywoodzkiej realizacji filmów. Dodatkowo film stał się swego rodzaju manifestem feminizmu. Jak podkreśla dyrektor Tofifestu – jest on znacznie bardziej uniwersalnym manifestem.
– Dla mnie to manifest dużo bardziej uniwersalny. „Thelma i Louise” to manifest wolności człowieka. Tak właśnie brzmi nazwa naszego tegorocznego Zjawiska, czyli tematu wiodącego na 14. Edycji naszego Festiwalu – mówi Kafka Jaworska.
Co wyróżnia film Ridley’a Scotta spośród wcześniejszych hollywoodzkich produkcji? Przede wszystkim to, że bohaterki grane przez Geenę Davis i Susan Sarandon tworzyły duet buntowniczek, wymykających się wszelkim schematom. Wówczas role bohaterów, którzy w imię wyższych wartości decydowali się na śmierć, były przeznaczone dla mężczyzn. Tymczasem Scott, jako pierwszy, obsadził w nich kobiety. Wywołało to niemały zamęt wśród konserwatystów z hollywoodzkiego środowiska filmowego, którzy nie nawykli do schematycznych zmian. Co więcej, produkcja Scotta wyniosła na wokandę problem przemocy wobec kobiet i nieposzanowania ich praw. W dzisiejszych czasach w wielu miejscach na ziemi ten problem nadal jest aktualny.
Mimo, że „Thelma i Louise” to manifest wolności kobiety, to organizatorzy Festiwalu, zgodnie ze słowami Kafki Jaworskiej, zdecydowali się pójść o krok dalej i zastanowić się nad tym filmem w kontekście wszystkich ludzi. Podczas Tofifestu odbędzie się specjalny pokaz filmu, a po nim rozpocznie się panel dyskusyjny „Thelma i Louise jako manifest wolności człowieka”. Podczas dyskusji będą obecni przedstawiciele środowisk feministycznych i antyfeministycznych. Nie zabraknie także działaczy ruchów wolnościowych. Dodatkowo zostanie przeprowadzona sonda internetowa, w której będzie można przedstawić swój pogląd na zagadnienie postawione w dyskusji.
