„…flaki! To był szok” – Rozmowa z Kevem Foxem

0
2021

Pochodzący z Manchesteru Kev Fox zagrał w czwartek, 4 grudnia, w klubie Lizard King. Po koncercie opowiedział nam jak doszło do jego współpracy z Andrzejem Smolikiem i z kim chciałby jeszcze zagrać

Chillitorun.pl: Na stałe przyjechałeś do Polski ponad dwa lata temu. 

Kev Fox: Już nawet trzy.

CT: Dobrze Ci się tu mieszka? 

KF: Tak, jest świetnie. Byłem w trasie przez bardzo długi czas, więc każde miejsce, gdzie mogę się zatrzymać, którem mogę nazwać domem jest miłe po tylu latach w podróży. To piękny kraj z miłymi ludźmi.

CT: Czy coś w Polsce Cię zaskoczyło? 

KF: Zaskoczyło? Nie, raczej nie… chociaż zupa z tym co jest w brzuchu…flaki! To był szok.

CT: Od początku współpracujesz z cenionymi polskimi muzyka jak Andrzej Smolik. Jak to się stało? 

KF: To była normalna sytuacja. Grałem koncert w Warszawie. Jego przyjaciel (Andrzeja Smolika) powiedział mu o tym koncercie i on przyszedł. Spodobało mu się i tyle. Chociał właściwie było tak, że Andrzej zaprosił mnie do studia nagraniowego. Pewnie nigdy by się to nie stało, że wtedy zdarzyła się w Polsce duża katastrofa samolotowa z wieloma politykami (katastrofa Tupolewa 154). Cała moja trasa została odwołana, więc nie miałem koncertów w tamtym tygodniu, zostałem i pojechałem do Andrzeja. To być może był jedyny powód, dzięki któremu stworzylismy razem piosenkę. Gdyby nie ta katastrofa mogłoby do tego nigdy nie dojść.

CT: Czy jest jeszcze jakiś muzyk z Polski, z którym chciałbyś zagrać? 

KF: Natalia Grosiak, wokalistka Mikromusic. Ma najpiękniejszy głos jaki słyszałem w całym swoim życiu.

CT: Opowiedz teraz coś o swoim nowym albumie. 

KF: Bardzo różni się od poprzedniego. Nie jest jeszcze skończony. Nagrywamy materiał od jakichś trzech tygodni. Wciąż staramt się odnaleźć właściwy kształt. Jestem bardzo zadowolony, to prawdziwa przyjemność pracować z Andrzejem.

CT: Będą na nim jacyś goście? 

KF: Mam nadzieję, że Natalia Groszek. Natalia, przyjedź!