Chris Kyle – legenda amerykańskiego Navy SEALs. Najlepszy snajper w historii armii Stanów Zjednoczonych. Podczas wojny w Iraku zabił 255 nieprzyjaciół. To właśnie jego historia natchnęła Clinta Eastwooda do nakręcenia „Snajpera”
Chris Kyle odbył służbę wojskową w latach 1999-2009. W tym czasie został czterokrotnie wysłany na front do Iraku. To właśnie tam narodziła się jego legenda. Przeżył wybuch miny, podczas II bitwy o Feludżę zastrzelił 40 rebeliantów, z odległości dwóch kilometrów zabił żołnierza uzbrojonego w wyrzutnię rakiet. To tylko niektóre wydarzenia, które sprawiły, że świat usłyszał o snajperze z US Navy SEALs.
Wyżej wymienione osiągnięcia wystarczyły by przyciągnąć uwagę Clinta Eastwooda. W efekcie ten wielki człowiek światowego kina nakręcił film bazujący na historii i autobiografii Chrisa Kyle’a. Produkcja z miejsca podbiła serca amerykanów i zarazem stała się najbardziej dochodowym dziełem w karierze reżysera. Nie trudno się zresztą temu dziwić, przecież jest ona hołdem złożonym kowbojowi z Teksasu, który podobnie jak wielu innych młodych żołnierzy poszedł walczyć w słusznej sprawie na terytorium wroga.
Film został na tyle doceniony, że nominowano go do wielu nagród. Przyznano my min. Oscara za najlepszy montaż dźwięku. Do tej samej nagrody, za udział w tym filmie, został nominowany Bradley Cooper w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy oraz sama produkcja Clinta Eastwooda, w kategorii najlepszy film. Jeśli do tego dodamy jeszcze Złoty Popcorn, dwie nominacje do nagrody BAFTA, Złotą Szpulę i nagrodę NBR to „Snajper” jawi nam się jako film, który koniecznie trzeba obejrzeć. Najbliższa ku temu okazja już 18 maja w Kinie Studenckim Niebieski Kocyk.
Kiedy: 18 maja, godz: 19.00
Gdzie: Kino Studenckie Niebieski Kocyk, ul. Gagarina 37a
Za ile: 10zł/12zł