Windą do Seattle z lat 90-tych – koncert zespołu Elevator

0
1801

Elevator to pierwszy polski zespół, który wystąpił w Kalifornii na centralnej scenie NAMM – największych targów muzycznych na świecie. Ich EP’ka zgarnęła rewelacyjne recenzje, a obecnie pracują nad płytą, która będzie owocem współpracy z muzykami zza oceanu. W niedzielę 26 kwietnia wystąpią dla nas w Lizard Kingu, gdzie będą zakrzywiać czas i wciągać do odrębnej przestrzeni

Elevator to czterech doświadczonych muzyków, którzy doskonale wiedzą jak przeplatać alternatywnego rocka z psychodelicznymi  i nastrojowymi akcentami . EP’ka, którą wydali w 2013 roku otrzymała świetną recenzję w prestiżowym magazynie Top Guitar. Rok 2015 zaczął się dla zespołu fantastycznie – 25 stycznia zagrali na NAMM, a w ubiegłym miesiącu ich utwór „Drive” trafił na amerykańską składankę rockową „ Streetcult Volume 25”. Obecnie zespół, w składzie Łukasz „Luka” Rychlicki, Michał „Pidgyn” Gołąbek, Mariusz „Mario” Kaczmarczyk i Jacek Barański, pracuje nad debiutancką płytą, która ma ukazać się pod koniec roku. Na płycie znajdzie się 11 autorskich utworów.

Muzycy tak zachęcają do pojawienia się w Lizard Kingu:

Warto przyjść na nasz koncert bo to muzyka inna od tego co jest regularnie do usłyszenia w polskim radiu czy nawet w klubach. To w sumie możliwość przeniesienia się mentalnie do Seattle z lat 90-tych… Od energetycznego uderzenia przechodzi płynnie w psychodeliczne i wręcz metafizyczne dźwiękowe przestrzenie.

Jak mówią sami muzycy – celem zespołu jest granie muzyki, która pozostanie na dłużej niż jeden sezon. Jak im idzie będziecie mogli zobaczyć już w niedzielę w Lizard Kingu! Występ Elevatora poprzedzi zespół Draże.

Kiedy: 28.04.2015r (niedziela), godz. 20:00
Gdzie: Lizard King
Za ile: 15zł / 20zł

Paulina Matjaszek