Jak tam, wylewacie siódme poty na siłowni, walcząc o wymarzoną sylwetkę? Regał ze słodyczami w sklepie omijacie szerokim łukiem, a wolny czas spędzacie na kartkowaniu książek? Po prawie dwóch tygodniach nowego roku czas zrobić rachunek sumienia i przyjrzeć się postępom w noworocznych postanowieniach, które większość z nas wypisała sobie w kalendarzu z nadzieją zmiany na lepsze. Macie silną wolę, czy na widok ulubionej czekolady wymiękliście, a karnet na siłownię okazał się zbędny, bo wygrało lenistwo?
Rzucam palenie, schudnę, zrobię formę, nie będę jeść słodyczy, będę oszczędny… To najpopularniejsze postanowienia i jestem pewna, że większość z nich znalazła się na waszej liście. Na ogół wygląda to tak, że na początku roku z wielkim zapałem i motywacją zapisujemy coraz trudniejsze cele w kalendarzu, a z czasem o nich zapominamy i stwierdzamy, że to tylko „głupie postanowienia, których i tak nikt nigdy nie dotrzymuje”. „Nowy rok, nowa ja” – to powiedzenie wywołuje już salwę śmiechu. Może coś w tym jest, ale czy istnieje lepszy moment na zmianę niż nowy rok? Badania i obserwacje wykazują, że tylko nieliczni potrafią sumiennie trzymać się postanowień. Jeśli idzie wam słabo, postaram się przybliżyć kilka prostych, ale przydatnych wskazówek, które pomogą w osiągnięciu celu.
1. Pamiętaj o przyjemnościach
Z pewnością na waszej liście znajdują się trudne cele, których osiągnięcie wymaga naprawdę wiele pracy. Nie zapominajmy jednak o przyjemnościach. Do noworocznych postanowień dopisz rzeczy, których realizacja sprawi ci przyjemność. Pod punktem o rzuceniu palenia dopisz obecność na wymarzonych festiwalach, miasta, które chciałbyś zwiedzić lub przedmiot, w którego posiadaniu pragniesz być. Noworoczne postanowienia to nie tylko katorżnicza praca, ale przecież i przyjemności, które z pewnością czekają na Ciebie w nowym roku. To, czy dojdą do skutku, zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Oszczędzaj, planuj, pracuj – niech ten rok będzie wspaniały!
2. Zapisuj postępy
Musisz wiedzieć czy stoisz w miejscu, czy twoje starania przynoszą efekty. Postaraj się zapisywać każdy większy krok poczyniony w kierunku osiągnięcia celu. Dwa centymetry mniej w pasie? Dużo większe obciążenie na sztandze? To mały sukces – zapisz go! Postaw gwiazdkę, kropkę lub serduszko przy tym postanowieniu. Patrząc na nie, będziesz dumny, że działasz, co dodatkowo Cię zmotywuje do dalszej pracy. Sprawdzone, potwierdzone, a przede wszystkim działa!
3. Mierz siły na zamiary
Nie wymagaj od siebie zbyt wiele na samym początku, bo się rozczarujesz, gdy nie będzie widać efektów. Małymi krokami do celu. Nierealne postanowienia mają małe szanse na spełnienie. Nie oczekuj od razu gwiazdki z nieba, bo nie na tym to polega. Chcesz rzucić palenie? Zacznij od ograniczania papierosów. Dwa dziennie, jeden dziennie – aż w końcu stwierdzisz, że to czas, by na zawsze pozbyć się nałogu.
4. Akcja motywacja!
Motywacja jest najważniejsza. Sam musisz wiedzieć po co, dlaczego i w jakim celu będziesz stawał na rękach, by osiągnąć daną rzecz. Jeśli przykładowo chcesz zadbać o ciało, znajdź inspirację, która Cię do tego zmotywuje. Jeśli marzysz o mięśniach jak stal – powieś nad łóżkiem zdjęcie osoby, która je posiada. Banalne, ale skuteczne. Fajnie by było, gdybyś miał również osoby, które Cię zmotywują w słabszych chwilach. Jak wiadomo, każdy ma czasem gorsze dni, w których brakuje mu chęci i siły do działania. Warto wtedy porozmawiać z kimś, kto Cię wesprze.
5. Uwierz w siebie!
Myśl pozytywnie – nie przekreślaj z góry swoich szans. Musisz wytrwale dążyć do realizacji swoich celów. Pokonuj swoje słabości, by cieszyć się ze spełnionych marzeń, do których doszedłeś ciężką pracą. Twój sukces zależy tylko od Ciebie! Trzymam kciuki!
