Rozpad małżeństwa, z którego urodziły się dzieci powoduje konieczność ustalenia sposobu utrzymywania z nimi kontaktów przez każdego z rodziców. Mogą oni samodzielnie rozstrzygnąć tę kwestię bądź zdać się na decyzję sądu. Ten z kolei obligatoryjnie rozstrzyga o sposobie wykonywania kontaktów rodziców z dzieckiem w wyroku rozwodowym, jednak do jego uzyskania przeważnie potrzeba sporo czasu. Stąd rodzi się pytanie: czy z ustaleniem kontaktów z dzieckiem przez sąd trzeba czekać aż do zakończenia sprawy rozwodowej?
Zabezpieczenie kontaktów z dzieckiem
Rozwód jest jednym z wielu rodzajów spraw cywilnych, a zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego w tego typu sprawach stronom przysługuje prawo wnioskowania do sądu o zabezpieczenie roszczenia. Rozwiązanie to jest swego rodzaju tymczasowym rozstrzygnięciem o kontaktach z dzieckiem, obowiązującym do czasu uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. W wyroku rozwodowym sąd może – ale nie musi – powtórzyć „tymczasowo” ustalony sposób kontaktów z dzieckiem przez rodziców. W każdym razie dzięki takiemu zabezpieczeniu małżonkowie mają jasno określony przez sąd czas i miejsce, w którym mogą spotykać się ze swoim dzieckiem. Oczywiście te ustalenia mają charakter wiążący. Wniosek o zabezpieczenie kontaktów może złożyć każda ze stron procesu, na dowolnym jego etapie – a więc zarówno w pozwie, odpowiedzi na pozew, czy już w trakcie trwania postępowania. Oczywiście sięganie po ten instrument zasadne jest dopiero wówczas, gdy rodzice sami nie są w stanie dojść do porozumienia w tej kwestii. Stąd też jeżeli małżonkowie sami ustalili sposób kontaktów z dziećmi, a przede wszystkim przestrzegają tych zasad nie ma potrzeby występowania do sądu o zabezpieczenie. Jednak w innych – nawet nietypowych przypadkach – warto sięgnąć po zabezpieczenie kontaktów.
Rodzina nadal mieszka razem a kontakt z dzieckiem i tak jest utrudniony
Doświadczenie prowadzenia spraw rozwodowych uczy, że w praktyce w kwestii kontaktów rodziców z dziećmi niekiedy dochodzi do różnych nietypowych zdarzeń. Jednym z wielu takich przykładów może być sytuacja, w której pomimo tego, że małżonkowie i ich dzieci nadal mieszkają w jednym domu, czy mieszkaniu, a rodzice i tak utrudniają sobie kontakty z dzieckiem. Izolowanie się w pokoju, czy organizowanie dzieciom rozrywek poza domem zawsze w tym czasie, gdy jest w nim drugi z małżonków to niestety prawdziwe przykłady z sal sądowych. Warto pamiętać, że w takich okolicznościach – o ile sprawa rozwodowa jest już w toku – małżonkowi, któremu ogranicza się lub pozbawia się go kontaktu z dzieckiem także przysługuje wniosek o zabezpieczenie. Fakt wspólnego zamieszkiwania nie ma tu żadnego znaczenia, aczkolwiek w praktyce może w pewien sposób utrudnić uprawdopodobnienie tych trudności. Jednak nie należy się tym zrażać, tym bardziej, że prawo daje szereg możliwości wyegzekwowania postanowienia sądu.