Wciąż niezatwierdzona jest jeszcze nazwa tzw. osiedla JAR. Magistrat we wrześniu zapytał mieszkańców o ich propozycje. Większość zadecydowała o pozostaniu przy zwyczajowej, dotychczasowej nazwie
Torunianie mogli zgłaszać swoje propozycje nazwy osiedla drogą mailową oraz na otwartym spotkaniu, które odbyło się w połowie września na terenie osiedla. „JAR”, „RAJ”, „Osiedle Wolności”,, Lisi Ogon”, „Wrzosowisko”, „Leśny Krąg”, „osiedle Bambino”, „osiedle św. Andrzeja”, „osiedle Jarosława”, „Sandry”, „Husaria”, „Przy Ugorze”, „Czarci Bór” czy „Jesień Średniowiecza” – to tylko niektóre z sugestii, które padły podczas zbierania propozycji.
Warto zwrócić uwagę jednak na rozwinięcie skrótowca „JAR”, oznaczający „Jednostka Armii Radzieckiej”. Nazwa nawiązuje do 1991, gdy w Toruniu stacjonowały jeszcze wojska ZSRR. Jeśli miasto wybierze tę wersję, będą musieli wziąć pod uwagę tzw. ustawę dekomunizacyjną, która zabrania propagowania komunizmu lub innych systemów totalitarnych poprzez nazwy budowli, ulic czy właśnie – osiedli.
Ostateczną decyzję o wyborze nazwy toruńskiego osiedla podejmie Rada Miasta. Obecnie zamieszkany przez blisko 800 osób „JAR” ma liczyć 15-20 tysięcy mieszkańców.