Wzorem Warszawy Toruń może mieć unikatowe tablice z nawami ulic i osiedli. O ich wyglądzie zdecydują mieszkańcy
Z taką inicjatywą wyszedł Paweł Gulewski, radny PO. Wniosek o analizę finansową wymiany tablic trafił już do prezydenta Torunia.
– Toruń to miasto, które od wielu lat dba o wygląd – mówi Gulewski. – Starówka i nasze osiedla pięknieją. Przeprowadzamy rewitalizację placów, osiedli. Od kilku miesięcy spotykam się jednak z sugestiami mieszkańców i przyjezdnych, dlaczego w Toruniu nie moglibyśmy zmienić trochę tych biało-granatowych tablic. Spełniają funkcję informacyjną, ale nie są widoczne i atrakcyjne dla oka. Warto byłoby też zmienić wielkość tablic – tak, żeby np. kierowcy łatwiej mogli dotrzeć do docelowego miejsca.
Jak proponuje Gulewski, w przypadku akceptacji pomysłu miasto powinno zorganizować otwarty konkurs na koncepcję wizualno-funkcjonalną tablic. Najlepszych 5-10 wariantów zostanie poddane ogólnomiejskim konsultacjom społecznym. Ostateczny wygląd nowego systemu informacji miejskiej wybiorą zatem mieszkańcy.
Wczoraj poznaliśmy wstępną propozycję. Na każdej tablicy oprócz ulicy i numerów widniałaby także nazwa osiedla.
– Każde osiedle można by oznaczyć osobnym kolorem – sugeruje radny. – To jest tylko propozycja. Wskazanie kierunku, w jakim moglibyśmy pójść. Ostateczny projekt mógłby zostać wybrany, tak jak malatura tramwajów, w konsultacjach społecznych.
Poniżej prezentujemy Wam wniosek, jaki trafił do prezydenta Michała Zaleskiego.