Wielu z nas spożywa na śniadanie chleb toruński, czy bułki poznańskie. Niestety już od dłuższego czasu możemy zacząć się bać o los wypieków produkcji „Społem”, bowiem spółdzielnia została postawiona w stan likwidacji. Teraz likwidator szuka kupca, tak aby piekarnia mogła pracować dalej
Jak się okazuje SPS „Społem” w Toruniu od kilku lat notuje straty. Zbigniew Bartosik, likwidator spółdzielni w rozmowie z Nowościami nie zdradził czym to jest spowodowane. Klienci z pewnością nie mogą narzekać na jakość wyrobów. Tradycyjna receptura, praktycznie „niezauważalne” dla kubków smakowych polepszacze, trwały i smaczny – to tylko kilka cech wypieków z Polnej 103. Pieczywa cieszą się dużym zainteresowaniem odbiorców, bo na liście jest ich aż 74.
Pomimo jednak dobrej reputacji, która najwyraźniej nie szła w parze z zyskiem członkowie spółdzielni zdecydowali się postawić ją w stan likwidacji. Zadaniem likwidatora jest dokonanie inwentaryzacji majątku oraz przygotowanie do sprzedaży, później zbycie go i rozliczenie zobowiązań oraz pracowników. Szansą na uratowanie piekarnii w Toruniu jest tzw. sprzedanie jej w ruchu, czyli bez zatrzymywania procesu produkcyjnego oraz zwalniania ludzi z pracy. Zgodę na to muszą wyrazić członkowie spółdzielni.
Nadzwyczajne zebranie odbyło się wczoraj, w związku z czym wszyscy czekamy na więcej informacji w sprawie piekarnii Społem.
Źródło: Nowości