Związek Nauczycielstwa Polskiego planuje referendum w sprawie strajku. Jeśli nauczyciele i inni pracownicy oświaty poprą ten pomysł, rozpocznie się on 8 kwietnia (poniedziałek) i potrwa do odwołania. Komunikat o sytuacji w toruńskim szkolnictwie i możliwych zakłóceniach w organizacji pracy szkół i przedszkoli wydał ostatnio prezydent Michał Zaleski. Oto jego treść
Związki zawodowe: Zarząd Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Toruniu i Komisja Międzyzakładowa Pracowników Oświaty i Wychowania w Toruniu NSZZ „Solidarność” pozostają w sporze zbiorowym z dyrektorami publicznych jednostek oświatowych – szkół, przedszkoli i placówek pracy pozaszkolnej – prowadzonych przez Gminę Miasta Toruń. Spór dotyczy podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli i pracowników niepedagogicznych.
Jak wynika z informacji Związku Nauczycielstwa Polskiego, trwają przygotowania do referendum strajkowego, w którym nauczyciele i pracownicy oświaty zdecydują o strajku. Referendum strajkowe zostanie przeprowadzone do 25 marca 2019 r. W chwili obecnej nie wiadomo, ile jednostek oświatowych i ilu nauczycieli przystąpi do strajku.
W związku z zagrożeniem, że w wyniku protestu nauczycieli nastąpi zakłócenie organizacji pracy szkół, przedszkoli i placówek pracy pozaszkolnej, Prezydent Torunia wyraża nadzieję, że dalsze rozmowy między stroną związkową a rządem przyniosą oczekiwane społecznie rozwiązanie i nie dojdzie do eskalacji protestu.
Wydział Edukacji Urzędu Miasta Torunia systematycznie monitoruje funkcjonowanie jednostek oświatowych, a dyrektorzy, zgodnie z przyjętą zasadą, mają obowiązek informowania o ewentualnym wystąpieniu zakłóceń w działaniu zarządzanej placówki.