Dzisiaj około 1:00 w nocy doszło do wypadku na terenie jednego z byłych zakładów pracy przy ulicy Żwirki i Wigury w Toruniu. Na miejsce zdarzenia wezwany został lekarz, który stwierdził zgon 36-letniego mężczyzny
23 września 2018 roku o godzinie 1:00 dyżurny toruńskiej komendy został powiadomiony o zgonie mężczyzny. – Z relacji świadka wynika, że dwóch mężczyzn postanowiło skrócić sobie drogę i poszukać zacisznego miejsca, aby wypić alkohol. Przedostali się na teren od lat nieczynnego zakładu pracy i znaleźli wiatę – mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska.
Jeden z mężczyzn wszedł na teren pomieszczeń rozdzielni elektrycznej. Zaniepokojony nieobecnością kolegi drugi mężczyzna postanowił go poszukać. Na podłodze jednego z pomieszczeń znalazł znajomego, który leżał na podłodze. W pomieszczeniu dało się wyczuć wyraźny zapach spalenizny. Mężczyzna zadzwonił pod 112, a lekarz, który pojawił się na miejscu zdarzenia stwierdził zgon 36-latka. Śledczy w prowadzonych czynnościach będą wyjaśniać jak doszło do tego wypadku.
materiał: źródła KMP
