W Mikołajki na toruńskiej starówce gościł renifer Rudolf. Wielu internautów było jednak oburzonych tym faktem
Lawinę negatywnych komentarzy wywołał pewien post na Facebooku, ukazujący zdjęcie zagrodzonego w pobliżu rausza Rudolfa. Z drugiej strony w jedna z internautek podkreśliła, że zwierze miało zapewnione paśnik i wodę, a ponadto – mimo dużego zainteresowania przechodniów i braku innych reniferów – nie wydawało się być zestresowane.
Dodajmy, że renifer przebywał na Toruńskim Jarmarku Bożonarodzeniowym. Do sprawy odnieśli się zatem jego organizatorzy, a nawet sam prezydent miasta – sprawa jest już załatwiona, renifer wrócił do domu – zapewnił Michał Zaleski.
Okazuje się, że renifer miał dość trudną przeszłość, a jego obecny właściciel uratował mu niegdyś życie. Z uwagi na duże niezadowolenie torunian, Rudolfa zabrano ze starówki, ale wciąż jednak można mu pomóc. Wystarczy odwiedzić stoisko z piernikami!
Poniżej oświadczenie organizatora Jarmarku. Mamy nadzieję, że wszyscy zaniepokojeni losem Rudolfa wypełnią puszkę po brzegi.