Państwowa Inspekcja Pracy skontrolowała wczoraj aż 23 dyskonty spożywcze powiatu toruńskiego. W dwóch przypadkach natrafiono na złamanie zakazu handlu
Z zakazu wyłączone są małe osiedlowe sklepy pod warunkiem, że poprowadzą je właściciele. Zdaniem mieszkańców powiatu toruńskiego nie każdy handlowiec przestrzegał wczoraj nowych zasad. Na poinformowanie o tym Państwowej Inspekcji Pracy zdecydowało się 13 osób. Doniesienia dotyczyły aż 23 sklepów. W dwóch przypadkach okazały się zasadne.
Kara za złamanie zakazu może wnosić aż 100 tysięcy złotych. Zdaniem urzędników PIP wielu handlowców nie zapoznało się dogłębnie z nowymi przepisami, albo źle je interpretuje. Należy pamiętać, że zakaz dotyczy również pracowników na „umowach śmieciowych”.
