„Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty” – rozpoczęła się najpiękniejsza pora roku!
WIOSNA Z RÓŻNYCH PERSPEKTYW
Dziś 21 marca, a więc pierwszy dzień wiosny astronomicznej. To oznacza, że za nami równonoc wiosenna. Od tej pory dzień wydłużać się będzie względem nocy jeszcze przez trzy miesiące. Na półkuli północnej wiosna astronomiczna potrwa między 21 marca a 22 czerwca. Co ciekawe, to nie jedyne „odpowiedniki” owej pory roku.
1 marca rozpoczęła się bowiem wiosna meteorologiczna. Obejmuje ona marzec, kwiecień i maj. To jednak sztuczny podział powstały w celu łatwiejszego rozróżniania warunków klimatycznych w czterech trzymiesięcznych sezonach.
Ponadto znamy jeszcze wiosnę termiczną i fenologiczną. Oznak tej pierwszej dopatrywać się możemy po długo wyczekiwanych zmianach na termometrze. Wiosna termiczna nastaje w dniu, kiedy średnia dobowa temperatura przekracza 5 stopni, ale osiąga nie więcej niż 10 stopni Celsjusza. Jeszcze bardziej dostrzegalna i dużo milsza dla oka jest wiosna fenologiczna. Z nią mamy do czynienia, gdy zielenieje trawa, a na drzewach pojawiają się pąki kwiatów i liści.
Nowa pora roku to także zmiana czasu z zimowego na letni. Ta w 2018 roku przypada w nocy z 24 na 25 marca z godziny 2:00 na 3:00.
TORUŃ MIASTEM ZIELENI!
Gdzie w naszym mieście znajdziemy oznaki nadchodzącej wiosny? Oczywiście na łonie przyrody. Co prawda w dużych miastach w dobie rozwijającego się przemysłu, transportu i handlu coraz trudniej znaleźć takie miejsca. Na szczęście Toruń – mimo ostatnich głośnych wycinek – jest daleki od takiego problemu.
– Toruń zawsze był postrzegany jako miasto zieleni, miasto ogrodów. Taką opinię miał w latach międzywojennych, powojennych i ma ją również dzisiaj – mówi dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta Torunia Szczepan Burak.
Ponad 50 procent terenu naszego miasta zajmuje zielona i niebieska, aktywna przyrodniczo infrastruktura. W mieście na około tysiącu hektarów mamy również zieleń urządzoną, czyli lasy komunalne i prywatne, parki, skwery, pasy zieleni przyulicznej oraz tereny dzikie i półdzikie np. Kępa Bazarowa czy zarośla nadwiślańskie. W ostatnim czasie miały jednak miejsca wycinki drzew, co spotkało się z niezadowoleniem mieszkańców. Ubytki w krajobrazie naszego miasta zostaną jednak zrekompensowane.
Są jednak miejsca, w których piła łańcuchowa na zawsze pozostanie niemile widzianym gościem. Oznak wiosny dopatrywać się możemy choćby w Parku Bydgoskim, w Parku Tysiąclecia, w Dolinie Marzeń, na Barbarce, w Lasku Bielańskim, na Kępie Bazarowej i w wielu innych miejscach. A czy Wy spotkaliście już wiosnę?
https://www.youtube.com/watch?v=q80BAs4QjQQ