Sprawca śmiertelnego wypadku na Szosie Lubickiej może trafić za kratki na sześć lat. Proces w tej sprawie własnie dobiegł końca
Do tragicznego wypadku doszło 1 stycznia 2018 roku około godziny 4:30 na Szosie Lubickiej. 57-letni taksówkarz ze skutkiem śmiertelnym potrącił dwoje pieszych. Jak ustalili biegli, oskarżony jechał z prędkością co najmniej 119 km/godz.
Prokurator domaga się sześciu lat więzienia, zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez 10 lat i zadośćuczynienia w kwocie 4 tysięcy złotych dla każdego z krewnych ofiar. Przy tej ostatniej kwestii inne zdanie ma rodzina zmarłych. Ta żąda natomiast odszkodowania po 50 tys. zł dla czterech najbliższych krewnych.
Obrońcy z kolei wnioskują o karę trzech miesięcy więzienia, dwóch lat ograniczenia wolności, trzyletniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych i 2 tys. zł wpłaty na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz po 2 tys. zł częściowego zadośćuczynienia dla krewnych ofiar.
Oskarżony Mariusz G. ma poznać wyrok 4 października.
źródło: Nowości