Czternaście autobusów hybrydowych i jeden pojazd pogotowia technicznego zakupiło dziś miasto za pośrednictwem Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu!
Przypomnijmy, że w 2018 roku flota MZK ma się wzbogacić o trzydzieści pięć nowoczesnych pojazdów. W lutym podpisano umowę na 21 autobusów na olej napędowy. W październiku i listopadzie dostarczy je marka Solaris. Dziś ogłoszono zakup kolejnych piętnastu pojazdów. Tym razem przetarg wygrała firma MAN.
– Zakup oczywiście kosztowny, bo autobusy hybrydowe nie są tanie – powiedział, obecny podczas podpisania umowy prezydent Torunia Michał Zaleski. – Jeden pojazd tego typu kosztuje 1 750 000 złotych brutto. Wydatek spory, a możemy go zrealizować głównie dlatego, że mamy ponad 60-procentowe dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej.
W sumie firma MAN wyceniła swoją ofertę na 24 802 212 złotych. Prezydent zdradził także planowany termin dostarczenia wozów. Pierwsze siedem ma pojawić się do 31 października, pozostałe siedem oraz pojazd pogotowia technicznego do 15 listopada 2018 roku.
– Cieszy to, że nowe autobusy będą tańsze w eksploatacji, ponieważ zużywają około pięciu litrów oleju napędowego mniej na sto kilometrów, niż tradycyjne autobusy – dodaje Zaleski. – Do tego oczywiście oszczędność środowiska. To jest niebagatelne, podstawowe i szczególnie brane pod uwagę we współczesnych miastach, dla których problem smogu jest ciągle ogromny.
Przed CKK Jordanki zaparkowano dziś autobus hybrydowy firmy MAN, który na co dzień służy mieszkańcom Kalisza. Autobus jest wyposażony w system informacji pasażerskiej, monitoring, klimatyzację, automaty do sprzedaży biletów, WiFi, USB.
– Hybrydy to rodzaj kompromisu pomiędzy pojazdami elektrycznymi, a autobusami napędzanymi silnikiem diesla – mówi Piotr Stański, prezes firmy MAN – Wersje nowocześniejsze. – czysto elektryczne, wymagają gigantycznych nakładów, aby zbudować infrastrukturę potrzebną do ich ładowania. Autobus hybrydowy jest pod tym względem samowystarczalny.
Silnik diesla Euro 6, czyli w najwyższej normie spalinowej, która jest oferowana w Europie, napędza silnik elektryczny. To daje nam możliwość wykorzystywania napędu elektrycznego w tych miejscach, gdzie ekologia jest najistotniejsza, w centrum miasta, na przystankach. Na dłuższe przejazdy wykorzystywany jest silnik dieslowski, który doładowuje zapasy elektryczne całego pojazdu – kończy Piotr Stański.
Co ciekawe, w następnych latach planowany jest także zakup sześciu autobusów elektrycznych.