Skrzyżowanie, na którym trzeba uważać

0
1091

Od prawie 2 miesięcy na Szosie Chełmińskiej trwa generalny remont. Prace mają odkorkować tamtejsze rejony i sprawić, że będzie bezpieczniej. Jednak, czy o tym aspekcie zapomniano w trakcie ostatnich dni?

Od naszego czytelnika – Mateusza, dotarły do nas niepokojące informacje. Miejscem, w którym mogło dość do niebezpiecznego incydentu, było skrzyżowanie ulic Szosy Chełmińskiej oraz Żwirki i Wigury.

–  Na światłach w kierunku miasta, przy skrzyżowaniu było przejście, gdzie powinna być sygnalizacja zarówno dla pieszych jak i samochodów. O tych pierwszych zapomniano, więc łatwo ludzie wchodzili na jezdnię nie wiedząc, że samochód może mieć również „zielone” – informuje Mateusz.

Jak można się domyślić, o potrącenie, czy też poważniejszy wypadek nie było trudno. Postanowiliśmy więc zadzwonić do Wydziału Gospodarki Komunalnej i wypytać o sytuację.

– Taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce w dniu wczorajszym. Ustawiony był sygnalista, który przepuszczał pieszych w odpowiednim momencie. Dziś jednak sygnalizacja została przywrócona, co zostanie jeszcze skontrolowane, a od poniedziałku na pewno wszystko wróci do pełni sprawności –  mówi Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej.

Z naszych informacji wynika, że ta sytuacja trwała dwa dni, a wieczorem oraz nocą, ruchem nikt nie kierował. Jednak powoli wszystko zaczyna wracać do normy. Prosimy jednak w weekend uważać na sygnalizację na tamtejszym skrzyżowaniu, ponieważ jak zakomunikował Marcin Kowallek, sygnalizacja dopiero od poniedziałku powinna zacząć działać w pełni poprawnie.