Wiele wskazuje na to, że pomysł PiS dotyczący ograniczenia handlu w niedzielę zostanie zrealizowany jeszcze w tym roku. Jak poinformował na antenie radia TOK FM Janusz Śniadek, ”od 1 stycznia zakupy będą możliwe tylko w co drugą niedzielę”
O ustawie dotyczącej ograniczenia handlu w niedzielę mówiło się już bardzo dużo. Jak każdy pomysł naszych polityków, jednym przypadł on do gustu, innym niekoniecznie. „Solidarność” domagała się ograniczenia handlu we wszystkie niedziele. Pojawiały się też propozycje skrócenia czasu pracy do 14. Prace nad tą ustawą trwały bardzo długo, jednak najprawdopodobniej zmierzają one do końca.
– Jest już w tej sprawie decyzja – zapowiedział na antenie radia TOK FM przewodniczący sejmowej podkomisji ds. rynku pracy, Janusz Śniadek. – Rozpoczynamy procedowanie ustawy. Pójdziemy w kierunku złotego środka, czyli zakazu handlu w co drugą niedzielę.
Zakaz handlu obejmie przede wszystkim centra handlowe i supermarkety. Czynne nadal będą stacje benzynowe, piekarnie, sklepy usytuowane na dworcach kolejowych i lotniskach czy kioski z prasą. Handlować będą mogli również właściciele małych, osiedlowych sklepów.
Polska poszła przykładem sporej grupy krajów europejskich, takich jak Niemcy, Austria, Francja, Belgia czy Szwajcaria, gdzie niedziele są wolne od handlu. Ograniczenie ma wejść w życie od 1 stycznia 2018 roku.